T-Mobile Ekstraklasa: Skąd gole, skąd asysty? XVIII (grafika)

Maciej Kmita

19 bramek padło w 18. serii spotkań T-Mobile Ekstraklasy - to jeden z najsłabszych wyników w tym sezonie. Do tego dwa trafienia to efekt skutecznie wykonanych rzutów karnych.

8 goli padło po strzałach prawą nogą, 6 po uderzeniach lewą stopą, 2 po zagraniach głową, a jeden po... dotknięciu piłki pośladkami. Do tego samobój został strzelony lewą nogą. Oprócz dwóch rzutów karnych mieliśmy też gola zdobytego bezpośrednio z rzutu wolnego.


14 bramek padło "z gry". Dwie gole zostały zdobyte po dośrodkowaniach z rzutów rożnych, a jedna po wrzucie piłki z autu. Dwukrotnie napastnicy wykorzystali prostopadłe, filtrujące podania z głębi pola.


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl