Kamil Grosicki: Jadę, by spłacić dług

Bartosz Zimkowski

Kamil Grosicki podpisał 4-letni kontrakt z FC Sion i jak sam mówi, dzięki temu spłaci wszystkie długi. Piłkarz narobił sobie kłopotów, gdy regularnie odwiedzał kasyna w Warszawie. Później przeszedł specjalną terapię i miał być na wiosnę wzmocnieniem Legii.

Nic z tych rzeczy. Od czwartku Grosicki jest piłkarzem FC Sion. - Jest tylko jeden powód, dla którego odchodzę - chcę wyzerować swoje życie, zacząć wszystko od nowa, wyjść na prostą i w końcu normalnie żyć. Z drugiej strony jestem też świadomy, że przegrałem rywalizację z Miroslavem Radoviciem. Zaznaczam jednak, że nie jest to powód mojego odejścia. Gdybym inne sprawy miał odpowiednio poukładane, to z pewnością walczyłbym dalej - powiedział w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego Kamil Grosicki.

Piłkarz niedawno zadebiutował w reprezentacji Polski. Rozmawiał o swojej decyzji z Janem Urbanem i ten powiedział, że drzwi do Legii ma zawsze otwarte.

< Przejdź na wp.pl