Kilka tygodni przerwy napastnika Lecha Poznań

Szymon Mierzyński

Zaur Sadajew nie znalazł się w kadrze Lecha na mecz z Pogonią i na razie na boisku go nie zobaczymy. Czeczen będzie pauzował przez kilka tygodni.

Na jednym z treningów poprzedzających starcie z Portowcami 25-latek nabawił się kontuzji, przez którą w ogóle nie pojechał na inauguracyjne spotkanie do Szczecina.

- Sadajew doznał urazu mięśnia przywodziciela. Jest to niewielkie uszkodzenie, które jednak wyłącza go z treningów z pełnym obciążeniem. W środę zawodnik przejdzie kontrolne badanie USG, po którym ocenimy, kiedy będzie mógł wrócić do zajęć z drużyną - wyjaśnił na łamach oficjalnego serwisu klubu lekarz Kolejorza, Andrzej Pyda.

Zaura Sadajewa nie zobaczymy na boisku przez kilka tygodni. Pod jego nieobecność trener Maciej Skorża będzie miał do dyspozycji dwóch nominalnych napastników: Vojo Ubiparipa oraz Dawida Kownackiego (w Szczecinie na szpicy zagrał ten pierwszy). Alternatywą do gry w napadzie jest też Kasper Hamalainen.

źródło: lechpoznan.pl

< Przejdź na wp.pl