Robert Lewandowski bez rewelacyjnych ocen, najlepszy tym razem Franck Ribery

Konrad Kostorz

Robert Lewandowski zdobył gola w meczu z 1.FC Koeln, ale jego występ nie należał do najlepszych. W zespole Pepa Guardioli błyszczeli przede wszystkim Franck Ribery oraz Arjen Robben.

Bayern Monachium w spotkaniu otwierającym 23. kolejkę Bundesligi pokonał 1.FC Koeln 4:1, a Robert Lewandowski zdobył gola ustalającego wynik, wykorzystując z najbliższej odległości idealne dogranie Arjena Robbena. Wcześniej polski napastnik miał dwie świetne okazje, ale przegrał pojedynki z Timo Hornem. Niemieckie media wystawiając 26-latkowi oceny, zwróciły uwagę na zmarnowane sytuacje przez "Lewego".

"Przez cały czas sprawiał zagrożenie pod bramką Koeln, ale brakowało mu szczęścia", "W wykańczaniu akcji zaprezentował się słabo" - napisano o grze Lewandowskiego, dodając przy tym, iż należał do najbardziej widocznych piłkarzy drużyny Pepa Guardioli.

Robben w konfrontacji z Kozłami zdobył gola i dwukrotnie asystował, ale to nie wystarczyło do zebrania najlepszych recenzji. Holendrowi przyznano "2", podczas gdy Franck Ribery od dwóch redakcji otrzymał najwyższe możliwe noty. "W tej formie jest po prostu klasą światową" - pochwalono francuskiego skrzydłowego.

Piątkowy pojedynek z pewnością nie należał do Thomasa Muellera, który został zmieniony jako pierwszy i dostał najsłabsze oceny (od TZ nawet "5"). W cieniu Robbena, Ribery'ego, a także Lewandowskiego pozostał również Mario Goetze.

Oceny kolejno od Bildu, AZ, TZ i Sportalu (gdzie "1" - najlepsza nota, "6" - najgorsza):

Robert Lewandowski - "3", "3", "3", "2,5"

< Przejdź na wp.pl