SSC Napoli szykuje transferową ofensywę. Sięgnie po graczy świetnie znanych w Serie A?

Newspix / Franco Romano
Newspix / Franco Romano

Zespół spod Wezuwiusza dotąd pozyskał tylko dwóch graczy, ale zamierza zwiększyć aktywność. Na Stadio San Paolo ma przybyć między innymi środkowy obrońca AS Romy.

Podczas gdy Juventus Turyn, Inter Mediolan i AC Milan sprowadziły już kilka gwiazd, SSC Napoli pozyskało jedynie Pepe Reinę oraz Mirko Valdifioriego. Trener Maurizio Sarri takimi nabytkami się nie zadowala, tym bardziej, że w najbliższych dniach potwierdzone powinno zostać odejście Miguela Britosa oraz Gokhana Inlera.
[ad=rectangle]
Miejsce urugwajskiego defensora ma zająć Davide Astori, który po rocznym pobycie w AS Romie powrócił do Cagliari Calcio. Kluby doszły już do porozumienia w sprawie warunków transferu reprezentacyjnego obrońcy. Za Inlera pod Wezuwiuszem spodziewany jest Allan z Udinese Calcio, czyli pomocnik rodem z Brazylii. Wyceniany na ponad 10 mln euro 24-latek posiada już spore doświadczenie w Serie A - 104 występy.

Poważnym wzmocnieniem może okazać się Diego Perotti z Genoi CFC. Argentyński skrzydłowy przez niektóre media był umieszczany nawet w najlepszej "jedenastce" minionego sezonu. 26-latek rok temu niemal za darmo przybył do genueńskiego klubu z Sevilli FC, a teraz kosztuje aż 12 mln euro. Czwartym z nabytków miałby okazać się Sime Vrsaljko - perspektywiczny boczny obrońca US Sassuolo, który nieźle poczyna sobie we Włoszech.

Nowy dyrektor sportowy Napoli Cristiano Giuntoli nie zamierza sprzedawać kluczowych zawodników na czele z Gonzalo Higuainem. Choć z doniesień wynika, że "Pipita" chętnie zmieniłby otoczenie, działacz pozostaje nieugięty. - Gonzalo nie jest na sprzedaż i zostanie w drużynie - zapewnia. Możliwe pozostaje natomiast odejście Jose Callejona.

Źródło artykułu: