Piłkarz stracił kontrakt przez wpis na Twitterze

Maciej Kmita

20-letni Julio Rey stracił szansę na angaż w Deportivo La Coruna po tym, jak na jaw wyszło, że przed trzema laty umieścił na Twitterze wpis obrażający klub z Galicji.

W poniedziałek popołudniu Deportivo poinformowało o pozyskaniu związanego ostatnio z Espanyolem Barcelona Julio Rey'a, ale wieczorem wycofało się z transferu i wydało komunikat wyjaśniający swoją decyzję.

"Klub postanowił nie finalizować transferu ze względu na komentarze piłkarza na jego profilu na jednym z serwisów społecznościowych. Zawodnik Deportivo powinien być wzorem profesjonalizmu, szacunku dla rywali i przywiązania do klubu" - czytamy w oświadczeniu klubu z Galicji.

Chodzi o post, który Rey umieścił 20 października 2012 roku na Twitterze w trakcie szalonego meczu Deportivo - FC Barcelona (4:5), a którego treść nie nadaje się do pełnego cytowania po polsku.

Wkrótce po tym, jak kibice Depor przypomnieli zawodnikowi wpis, jego konto na Twitterze zostało usunięte. Nie uchroniło go to jednak przed utratą kontraktu z klubem La Liga.

#dziejesiewpolsce: Piękny gol raboną w lidze argentyńskiej

 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl