Getty Images / Jonathan Daniel

Copa America: entuzjazm USA, złość Kolumbii. Starcie o brąz jak mecz otwarcia

Sebastian Szczytkowski

Reprezentacja USA zagra z Kolumbią o 3. miejsce w Copa America. Będzie to powtórka meczu otwarcia. Dla gospodarzy brązowe medale będą sukcesem, dla gości krążkami na pocieszenie.

Nadzieje Kolumbijczyków były większe. Po dwóch meczach grupowych sprawiali najlepsze wrażenie spośród wszystkich reprezentacji. Na tym ładne granie i zwyciężanie się skończyło. Los Cafeteros mają podobny problem od kilku turniejów. Jose Pekerman próbował zapobiec powtórce i kiedy jego drużyna była pewna awansu, wystawił dublerów. Gwiazdy odpoczywały, ale po powrocie były gorszymi wersjami samych siebie.

Jedną z nich był James Rodriguez. Pomocnik Realu Madryt rozpoczął Copa America 2016 od zdobycia trzech punktów do klasyfikacji kanadyjskiej w 100 minut. Później przesiedział mecz na ławce, a w następnych Kolumbia nie zdobyła choćby gola. W półfinale przegrała 0:2 z Chile. Mimo to James nie był wśród krytykowanych.

"Ponownie był jednym z najważniejszych punktów zespołu mimo trudnego sezonu w Hiszpanii" - ocenił dziennik El Pais.

Kolumbia zapłaciła słoną cenę za przespany kwadrans półfinału. Po stracie dwóch goli zaatakowała Chile, ale zmarnowała swoje szanse, a na dodatek nie dostała rzutu karnego za wyraźny faul.

ZOBACZ WIDEO Polacy wspierają uczestników MŚ dzieci z domów dziecka (źródło TVP) 

- Drużyna pokazała, że może grać dobrze i ani na moment nie zrezygnowała z atakowania. Kolumbia potrzebuje stabilności jak każda drużyna, by przekuć porażkę w sukces - powiedział selekcjoner. Pekerman chce dokonać kilku zmian w jedenastce tak by była mieszanką graczy podstawowych i dotychczas rezerwowych.

"USA może zająć 3. miejsce w Copa America. To fantastyczna szansa" - informuje prasa w Stanach Zjednoczonych, co oddaje nastawienie zespołu Juergena Klinsmanna. W półfinale reprezentacja USA była tłem dla Argentyny, ale piłkarze cieszą się, że w turnieju którego są gospodarzami, bawią się prawie do ostatniego dnia.

Zainteresowanie budzi występ Clinta Dempseya. Weteran traci tylko jedne podanie do Lionela Messiego w rankingu asystentów. Może jeszcze dogonić lidera i zwiększyć ciążącą na nim presję przed finałem z Chile.

USA i Kolumbia zmierzyły się w meczu otwarcia Copa America 2016. Lepsi 2:0 byli Los Cafeteros, ale w przeciwieństwie do Jankesów hamowali w następnych meczach, więc rewanż o 3. miejsce może być innym starciem.

Przedostatni mecz turnieju zostanie rozegrany w Glendale. Nowoczesna, klimatyzowana arena była już świadkiem szybkich i pełnych goli spotkań. Tam Urugwaj pokonał 3:1 Meksyk, a Ekwador zremisował 2:2 z Peru. Trybuny wypełnią się kibicami, by pomóc gospodarzom w zdobyciu miejsca na podium. Dla Los Cafeteros brązowe medale będą niby tylko krążkami pocieszenia, ale przecież pierwszymi od 15 lat

Początek meczu w niedzielę o godzinie 2.00 czasu polskiego.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl