/ AFP/Christof Stache

Borussia Dortmund traci trzeciego asa. Henrich Mchitarjan będzie grał w Manchesterze United

Konrad Kostorz

Nic już nie przeszkodzi w transferze Henricha Mchitarjana do Manchesteru United - informują angielskie media i znany włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio. Borussia Dortmund traci trzeciego asa przed nowym sezonem.

Kluby uzgodniły kwotę odstępnego, która wyniesie 38 mln euro. Zawodnikowi, który domagał się transferu do Manchesteru United, pozostało tylko przejść testy medyczne i podpisać kontrakt. To powinno nastąpić w ciągu najbliższego tygodnia.

Wiele wskazuje na to, że Henrich Mchitarjan zostanie piłkarzem Czerwonych Diabłów wcześniej niż Zlatan Ibrahimović, choć ten już kilka tygodni temu uzgodnił warunki kontraktu. Ormianin i Szwed są reprezentowani przez tego samego agenta - Mino Raiolę - ale napastnik według doniesień chce jeszcze porozmawiać z Jose Mourinho na temat swojej roli w drużynie.

Borussia Dortmund traci swoją trzecią gwiazdę. Po defensywnym pomocniku Ilkayu Gundoganie (za 27 mln euro do Manchesteru City) i środkowym obrońcy Matsie Hummelsie (za 38 mln euro do Bayernu Monachium) musi rozstać się z najlepszym ofensywnym pomocnikiem. Łącznie na transferach wicemistrz Niemiec zarobił już 103 mln euro.

Wydaje się, że odejście Mchitarjana przesądza o pozostaniu w Dortmundzie Pierre-Emericka Aubameyanga. Działacze nie pozwolą sobie na utratę najskuteczniejszego piłkarza, chociaż również Gabończyk jest rozchwytywany na rynku transferowym.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jan Nowicki o Cristiano Ronaldo. "Nie cierpię Krystyny, oni są do ogrania" 

< Przejdź na wp.pl