WP SportoweFakty / PAP/Adam Warżawa / Lasha Dvali (z lewej) i Jakub Bąk (z prawej)

Drutex-Bytovia - Wigry: starcie pucharowych wojowników

Sebastian Szczytkowski

Drutex-Bytovia Bytów i Wigry Suwałki to ostatni przedstawiciele zaplecza Lotto Ekstraklasy w Pucharze Polski. Na ligowym froncie plasują się w górnej połowie tabeli, ale są w innym nastroju po ostatnich meczach.

Drutex-Bytovia Bytów przygotowuje się do batalii w ćwierćfinale Pucharu Polski z Arką Gdynia, a rywalem Wigier Suwałki będzie GKS 1962 Jastrzębie. Łączenie zadań w lidze i pucharze idzie lepiej drużynie Tomasza Kafarskiego, która jest niepokonana od 6 września i plasuje się na 4. miejscu w tabeli. Tydzień temu zremisowała 3:3 z Zagłębiem Sosnowiec.

- Prowadziliśmy 2:0, spotkanie zaczęło się bardzo szczęśliwie, ale zamiast grać w piłkę, straciliśmy trzy bramki i postawiliśmy się w trudnej sytuacji - wspomina Kafarski szalone spotkanie w Sosnowcu. Gola na wagę punktu dla Drutex-Bytovii zdobył w 77. minucie Alen Ploj i przypomniał trenerowi, że nie chce być wyłącznie rezerwowym.

- Po pasjonującym meczu szanowaliśmy punkt - dodał Kafarski, który w sobotę spotka się z Dominikiem Nowakiem.

Pierwsze skojarzenie z tymi duetem prowadzi nad morze. Kilka lat temu trenerzy nieomal wprowadzili Flotę Świnoujście do Lotto Ekstraklasy. Sezon zaczął Nowak, ale po nieudanym początku rundy wiosennej, został wymieniony na Kafarskiego. Niewiele zabrakło, by ten drugi zwieńczył dzieło sensacyjnym awansem. O niepowodzeniu zdecydowały detale.

ZOBACZ WIDEO Łukasz Teodorczyk: zasłużyłem na swoją szansę w reprezentacji Polski 

Nowak rozpoczął obecny sezon podobnie jak w Świnoujściu. Wigry były liderem i nowym pretendentem do awansu. Drużyna złapała jednak zadyszkę i od pięciu kolejek nie zwycięża. Cena za serię niepowodzeń to spadek na 6. miejsce w tabeli za Drutex-Bytovię.

Po remisie 0:0 w Kluczborku Nowak cieszył się z czystego konta, a na podrasowanie ofensywy miał dwa tygodnie. Pojedynek Wigier z Olimpią Grudziądz został przełożony na wtorek. - Mieliśmy dużo do poprawy, jeśli chodzi o naszą grę - przyznał trener.

Czy Wigry wróciły na dobrą drogę, pokaże mecz w Bytowie. Dotychczas wygrała tam tylko jedna drużyna, a Drutex-Bytovia śrubuje passę bez porażki. Suwalczanie w formie z początku sezonu, mogą napsuć dużo krwi drużynie Kafarskiego.

Drutex-Bytovia Bytów - Wigry Suwałki / sob. 15.10.2016 godz. 18.00

Przewidywane składy:

Bytovia: Bieszczad - Wróbel, Cseh, Bąk - Kamiński, Mandrysz, Rzuchowski, Serafin, Monterde - Bąk - Efir.

Wigry: Zoch - Bartkowski, Remisz, Cverna, Kwame - Radecki, Augustyniak - Gąska, Kądzior, Kozak - Adamek.

Sędzia: Artur Aluszyk (Szczecin).

< Przejdź na wp.pl