193. derby Krakowa. Fatalne wieści dla Cracovii
Nie dość, że Cracovia przystąpi do sobotnich derbów Krakowa po serii sześciu spotkań bez zwycięstwa, to jeszcze może zagrać z Wisłą mocno osłabiona.
Pasy po raz ostatni wygrały w 12. kolejce, a w sześciu rozegranych od tamtej pory meczach zdobyły tylko trzy punkty, przez co ich przewaga nad strefą spadkową stopniała. Jeśli w poniedziałek Ruch Chorzów pokona Arkę Gdynia, krakowianie wystąpią w derbach jako drużyna ze strefy spadkowej.
Słaba seria to nie jedyny problem Cracovii przed prestiżowym meczem z Wisłą. Przeciwko Białej Gwieździe nie zagrają na pewno Piotr Malarczyk i Przemysław Pyrdek, a pod znakiem zapytania stoi udział w tym spotkaniu Pawła Jaroszyńskiego, Damiana Dąbrowskiego i Tomasa Vestenicky'ego.
Pierwszy ma uraz mięśnia uda, drugi jest chory, a trzeci ma kontuzję kolana i nie trenuje już od trzech tygodni.
- Paweł od piątku borykał się z lekkim urazem mięśnia czworogłowego. Wydawało się, że to nic groźnego, ale w trakcie meczu z Górnikiem było to zbyt bolesne. W końcówce się "rozjechał" i nie mógł dalej grać. Damian bierze antybiotyki. Myślę, że na Wisłę będzie gotowy, ale ciekawe w jakiej kondycji fizycznej, bo antybiotyk zawsze zostawia ślad - mówi trener Cracovii, Jacek Zieliński.
ZOBACZ WIDEO Kulisy pracy w "Marce". Reportaż WP SportoweFakty