Prezydent Kielc chwali Burdenskiego. "Ma bardzo mocne kontakty"
- To wiarygodny partner z bardzo dobrą opinią, niezwykle wpływowy w całej Europie. W takich klubach jak Schalke 04, Borussia Dortmund czy Werder Brema ma bardzo mocne kontakty - mówi o Dieterze Burdenskim prezydent Kielc, Wojciech Lubawski.
Czy to nareszcie koniec poszukiwań inwestora dla spółki Korona S.A? Czwartkowa, pozytywna decyzja radnych, zezwalająca na zbycie 72 procent akcji występującego w Lotto Ekstraklasie klubu dała zielone światło Wojciechowi Lubawskiemu do finalizacji trwających od kilku miesięcy rozmów.
Póki co prezydent Kielc, nauczony wcześniejszymi niepowodzeniami, stara się jednak zachować spokój. - To tylko decyzja Rady Miasta, najważniejsze przed nami - tłumaczy i dodaje: - Mam nadzieję, że w piątek będzie historyczny dzień, czyli w momencie kiedy podpiszemy umowę.
Lubawski spotka się z Dieterem Burdenskim we Wrocławiu przy okazji meczu 27. kolejki pomiędzy Śląskiem a Koroną. - Jeśli podpiszemy dokumenty, to będzie to umowa warunkowa. Prawo pierwokupu wciąż ma Krzysztof Klicki i dopiero jak z niego zrezygnuje umowa będzie w mocy - powiedział.
Występujący cały czas w roli właściciela klubu włodarz stolicy woj. świętokrzyskiego bardzo pozytywnie wypowiada się na temat Burdenskiego, wierząc, że jego wejście do Korony pozwoliłoby jej rozwinąć skrzydła i grać o coś więcej niż utrzymanie. - Poznałem go osobiście, jesteśmy po kilku spotkaniach, w Kielcach był dwukrotnie, my byliśmy w Bremie. Robi wrażenie - podkreślił.
Były reprezentant Niemiec i legendarny bramkarz Werderu Brema może się pochwalić dużymi kontaktami. - To wiarygodny partner z bardzo dobrą opinią, niezwykle wpływowy w całej Europie. W takich klubach jak Schalke 04, Borussia Dortmund czy Werder Brema ma bardzo mocne kontakty i to wszystko powinno mieć wpływ na przyszłość Korony - zakończył.
ZOBACZ WIDEO Chile wykonało zadanie - zobacz skrót meczu z Wenezuelą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]