Nice I liga: Górnik Zabrze kontra towarzysz niedoli. Walka snajperów na Śląsku
W poprzednim sezonie piłkarze Górnika Zabrze i Podbeskidzia Bielsko-Biała spadli z Lotto Ekstraklasy. W rundzie jesiennej zremisowali 3:3. Kibice na Śląsku czekają na kolejną kanonadę. Zwłaszcza, ze trwa tam walka o koronę króla strzelców.
Po meczu spadkowiczów można się spodziewać dobrego widowiska. Obaj mają szansę na powrót do Lotto Ekstraklasy. Większą Górnik Zabrze, który traci dwa punkty do miejsca premiowanego awansem i ma identyczną przewagę nad Podbeskidziem Bielsko-Biała. Na własnym stadionie drużyna Marcina Brosza odniosła 10 zwycięstw. Więcej ma tylko lider Sandecja Nowy Sącz. Górale to z kolei drużyna obcego boiska. Cieszyła się z kompletu punktów po połowie swoich wyjazdów.
W rundzie jesiennej mecz Górnika z Podbeskidziem rozstrzygnął się na finiszu. Górale wyszli na prowadzenie, po czym stracili dwa gole. W 72. minucie ponownie zdobyli przewagę bramki, a w doliczonym czasie pozwolili Szymonowi Matuszkowi na doprowadzenie do remisu 3:3. Także teraz pomocnik Górnika jest w wysokiej formie i przyczynił się do czterech zwycięstw zabrzan z rzędu.
Po stronie Górnika zagra Igor Angulo, lider klasyfikacji snajperów Nice I ligi. W drugim obozie jest ustępujący król strzelców Szymon Lewicki. Angulo musi walczyć, by w swoim pierwszym sezonie w Polsce zdobyć koronę. W czwartek dwa gole strzelił Jakub Świerczok z GKS-u Tychy i towarzyszy Hiszpanowi na szczycie rankingu. Obaj trafili do bramki przeciwnika 15 razy.
Kibice na Śląsku czekają na gorącą rywalizację Angulo ze Świerczokiem. Drużyna byłego napastnika 1.FC Kaiserslautern podejmie w Tychach piłkarzy Stali Mielec. Gospodarze potrzebują jeszcze punktu do utrzymania, a beniaminek z Podkarpacia zagwarantował sobie pozostanie na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Nie oznacza to, że zwolnił tempo. W poprzedniej kolejce zremisował 1:1 na stadionie wicelidera Zagłębia Sosnowiec.
ZOBACZ WIDEO Real mistrzem Hiszpanii po pięciu latach. Zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Wszystkie mecze 33. kolejki rozpoczną się w niedzielę o godzinie 12.30. Zagłębie będzie bronić miejsca premiowanego awansem na stadionie Chrobrego Głogów. Na jego potknięcie czekają, poza wspomnianymi Górnikiem Zabrze, gracze Olimpii Grudziądz, Chojniczanki Chojnice i Miedzi Legnica. Najtrudniejsze zadanie w grupie pościgowej mają chojniczanie.
Podopieczni Artura Derbina zagrają na wyjeździe z Wigrami Suwałki, niedawnym półfinalistą Pucharu Polski. - Wigry to jedna z lepiej grających piłką drużyn w lidze, ale przechodzi mały kryzys - zauważa Marcin Biernat, obrońca Chojniczanki. - Przegrała u siebie 0:3 z Zagłębiem i na wyjeździe z Chrobrym. Straciła w ten sposób szansę na awans, ale z drugiej strony dzięki temu może zagrać z nami na luzie.
Na dole tabeli trwa walka o miejsce barażowe. Zajmuje je Wisła Puławy, przed którą karkołomne zadanie. Po nieco ponad dwóch dobach odpoczynku zagra z prawie bezbłędną u siebie Sandecją. Ewentualną porażkę Dumy Powiśla spróbują wykorzystać Drutex-Bytovia Bytów, która podejmie Stomil Olsztyn, a także Znicz Pruszków, szykujący się do konfrontacji ze zdegradowanym MKS-em Kluczbork.
33. kolejka Nice I ligi:
GKS Tychy - Stal Mielec / nd. 28.05.2017 godz. 12.30
Wigry Suwałki - Chojniczanka Chojnice / nd. 28.05.2017 godz. 12.30
Miedź Legnica - Pogoń Siedlce / nd. 28.05.2017 godz. 12.30
Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec / nd. 28.05.2017 godz. 12.30
Górnik Zabrze - Podbeskidzie Bielsko-Biała / nd. 28.05.2017 godz. 12.30
Drutex-Bytovia Bytów - Stomil Olsztyn / nd. 28.05.2017 godz. 12.30
Olimpia Grudziądz - GKS Katowice / nd. 28.05.2017 godz. 12.30
MKS Kluczbork - Znicz Pruszków / nd. 28.05.2017 godz. 12.30
Sandecja Nowy Sącz - Wisła Puławy / nd. 28.05.2017 godz. 12.30