WP SportoweFakty / Leszek Stępień

Krzysztof Mączyński od środy w Legii Warszawa

Maciej Kmita

Krzysztof Mączyński przejdzie w środę badania przed transferem do Legii Warszawa. Jeśli ich wyniki będą pozytywne, reprezentant Polski zwiąże się ze stołecznym klubem trzyletnią umową.

Kluby rozmawiały o transferze od wielu tygodni. Choć dyrektor sportowy Legii, Michał Żewłakow gościł w Krakowie w sprawie reprezentanta Polski, przy Reymonta 22 długo zaprzeczano, jakoby ktokolwiek przysłał ofertę dotyczącą Krzysztofa Mączyńskiego. Dwie pierwsze propozycje mistrza Polski zostały przez krakowian odrzucone, ale trzecią Wisła już zaakceptowała. Legia najpierw oferowała 300 tys. euro, potem 400 tys., a w końcu wykupi Mączyńskiego za ok. 500 tys. euro plus bonusy. To niezła kwota, biorąc pod uwagę, że umowa 30-latka z Białą Gwiazda wygasa w czerwcu przyszłego roku.

Sam Mączyński zarobi w Warszawie nieporównywalnie więcej, niż gwarantował mu kontrakt w Wiśle, bo mowa o blisko 350 tys. euro rocznie przez trzy sezony. Do tego to pieniądze, o wypłatę których Mączyński nie będzie musiał się martwić, podczas gdy krakowski klub regularnie spóźniał się z płaceniem wynagrodzenia.

O pozyskanie Mączyńskiego zabiegała także Jagiellonia Białystok, ale wicemistrz Polski wycofał się z licytacji, gdy musiał zaproponować reprezentantowi Polski więcej niż 100 tys. zł miesięcznie.

Mączyński przyjął ofertę Legii nie tylko ze względów finansowych. Choć jest 24-krotnym reprezentantem Polski i uczestnikiem Euro 2016, jeszcze nigdy w karierze nie wystąpił w klubowych rozgrywkach UEFA, a w Warszawie będzie miał szansę nawet na udział w Lidze Mistrzów.

W środę 30-latek przejdzie w Warszawie badania przed podpisaniem kontraktu. Jeśli ich wyniki będą pomyślne, zwiąże się z mistrzem polski trzyletnią umową. Będzie drugim letnim nabytkiem Legii. Wcześniej do drużyny Jacka Magiery dołączył też Łukasz Moneta, którego stołeczny kub odkupił z Ruchu Chorzów. Z mistrza Polski odeszli na razie Jakub Rzeźniczak i Waleri Kazaiszwili, a z Łazienkowską 3 ma pożegnać się także Vadis Odjidja-Ofoe.

ZOBACZ WIDEO Głośne śpiewy i świetna atmosfera - oto kulisy reprezentacji Polski U-21  

< Przejdź na wp.pl