Agencja Gazeta / Jan Kowalski / Szymon Żurkowski (z lewej) i Jakub Kosecki (z prawej)

Piłkarz Górnika Zabrze rozchwytywany. Chcą go kluby z zagranicy i Legia

Robert Czykiel

Szymon Żurkowski jest jednym z największych objawień sezonu. 20-letniego pomocnika już obserwują inne kluby. Na liście jest m.in. Legia Warszawa.

Górnik Zabrze w tym sezonie zachwyca i po dziewiętnastu kolejkach jest liderem Lotto Ekstraklasy. Klub z Górnego Śląska wykreował kilka nowych gwiazd w naszym futbolu. Najwięcej mówi się o Igorze Angulo, który jest liderem klasyfikacji strzelców. Swoje pięć minut ma także Rafał Kurzawa, który jest królem asyst. Pochwały zbierają jednak inni piłkarze, a jednym z nich jest Szymon Żurkowski.

20-latek notuje wymarzony debiutancki sezon w Ekstraklasie. Nie dziwi zatem, że młody zawodnik już znalazł się w notatnikach wielu skautów. Zdradził to w programie "Cafe Futbol" Tomasz Hajto, który sam jest menedżerem. - Chcą go trzy zagraniczne kluby, chce go również Legia Warszawa, to wam gwarantuję - zdradził "Gianni".

Fani Górnika mogliby mieć powody do obaw. Szczególnie, że ostatnio pojawiła się plotka o zainteresowaniu Angulo ze strony Athleticu Bilbao. Hajto jednak dodał, że na razie nie zanosi się na wyprzedaż w Zabrzu. - Rozmawiałem z trenerem Górnika Marcinem Broszem i powiedział: nigdy w życiu! Będzie grał w Zabrzu, to jest ich kapitał. Wszyscy piłkarze, w których zainwestowano, mają zostać w Górniku - dodał.

Zabrzanie są liderem, ale mają tylko punkt przewagi nad Legią. W tym roku drużyna Marcina Brosza rozegra jeszcze dwa ligowe spotkania. 12 grudnia na wyjeździe z Arką Gdynia i 18 grudnia u siebie z Cracovią.

ZOBACZ WIDEO: Asysta Kamila Glika - zobacz skrót meczu AS Monaco - ESTAC Troyes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

< Przejdź na wp.pl