Newspix / FOTO MARCIN PIRGA / CYFRASPORT / NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Wojciech Trochim (z lewej) i Darko Jevtić (z prawej)

Zaskakujący pomysł kibiców Sandecji Nowy Sącz. Chcą, by bilety i karnety były finansowane z budżetu obywatelskiego

Szymon Mierzyński

Tego jeszcze nie było. Kibice Sandecji wpadli na nietypowy pomysł i chcą, by bilety oraz karnety na mecze zostały sfinansowane z budżetu obywatelskiego. Złożono już projekt, który opiewa aż na 400 tys. zł!

Ta niemała kwota miałaby zostać rozdzielona na pulę wejściówek oraz stałych abonamentów, które kosztowałyby zaledwie złotówkę.

Idea jest odważna i bardzo nietypowa, lecz fani beniaminka Lotto Ekstraklasy mają swoje argumenty. Uważają, że taka forma finansowania wstępu na spotkania zrekompensowałaby im problemy i wstyd, którego najedli się w obecnym sezonie.

Chodzi o sprawę budowy nowego stadionu, przez co Sandecja cały czas rozgrywa domowe pojedynki w Niecieczy, a także bardzo słabe wyniki drużyny Kazimierza Moskala, która nie wygrała w lidze od 17 września ubiegłego roku (wtedy pokonała 1:0 Bruk-Bet Termalicę). Efekt? Katastrofalna seria 22 potyczek bez zwycięstwa i ostatnie miejsce w tabeli ze stratą pięciu punktów do bezpiecznej strefy.

Komu przysługiwałby promocyjny bilet lub karnet? Warunek jest tylko jeden. Beneficjent musiałby być zameldowany w Nowym Sączu. Podziału wejściówek dokonałyby natomiast stowarzyszenie kibiców wraz z klubem.

- Korzyść jest obopólna, bo kibice otrzymają dużą promocję, zaś klub wymierną korzyść finansową. Wydaje nam się to racjonalne i sprawiedliwe. To również pomoc od nas dla Sandecji. Chcemy jej dobra i dlatego korzystamy z tego rozwiązania. Czekamy teraz na weryfikację wniosku - mówią przedstawiciele stowarzyszenia.

W sumie wpłynęły 43 wnioski, a ich weryfikacja potrwa do 11 maja. Trzy dni później natomiast poznamy ostateczną listę, która zostanie poddana pod głosowanie mieszkańców.

ZOBACZ WIDEO Isco strzelił bramkę i... przeprosił kibiców. Real pokonał Malagę [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

< Przejdź na wp.pl