Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Ante Rebić

Giganci stoczą walkę o gwiazdę Chorwacji

Jakub Artych

Bayern Monachium i Manchester United rywalizują o pozyskanie Ante Rebicia. 24-letni snajper był jednym z objawień mistrzostw świata w Rosji.

Ante Rebić solidnie zapracował sobie na transfer do mocnego, europejskiego klubu. Napastnik Eintrachtu Frankfurt i reprezentacji Chorwacji rozegrał na mundialu w Rosji pięć meczów, w których strzelił jednego gola. Jego gra była jednak zdecydowanie lepsza niż pokazują to suche statystyki.

Już w lipcu pojawiła się informacja, iż Rebić znalazł się na celowniku Bayernu Monachium. W Bawarii miałby zostać konkurentem Roberta Lewandowskiego, który prawdopodobnie nie odejdzie z klubu.

- Jestem w Rosji i koncentruję się tylko na mistrzostwach. Gdy już zakończymy mundial, możemy porozmawiać o sprawach transferowych - powiedział 8 lipca na jednej z konferencji prasowych.

Teraz do wyścigu po 24-latka dołączył Manchester United. "Daily Mirror" przekonuje, że Czerwone Diabły są w stanie zapłacić za niego nawet 50 mln euro. To o 10 mln więcej, niż obecnie oferuje mistrz Niemiec. Oprócz Rebicia, na celowniku United znajduje się również Gareth Bale z Realu Madryt (Więcej przeczytasz TUTAJ).

W korzystniejszej sytuacji jest jednak Bayern, który ma mocny argument w negocjacjach. Nazywa się Niko Kovac. Obaj doskonale znają się ze wspólnej pracy w Eintrachcie Frankfurt. W sezonie 2017/2018 piłkarz zdobył dla tego zespołu dziewięć bramek, w tym dwie w finale Pucharu Niemiec, gdy byli już podopieczni Kovaca sensacyjnie wygrali z Bayernem 3:1.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Chorwacja wielkim wygranym mundialu. "W mentalnym znaczeniu zostali mistrzami świata. Skradli nasze serca" 

< Przejdź na wp.pl