Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA.COM.PL / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak

Jurij Siemin czeka na Grzegorza Krychowiaka. Polak na razie nadrabia zaległości

Maciej Kmita

Rosyjscy dziennikarze nie mogą doczekać się debiutu Grzegorza Krychowiaka w Lokomotiwie Moskwa. Na razie jednak muszą uzbroić się w cierpliwość, bo reprezentant Polski nadrabia zaległości treningowe.

Grzegorz Krychowiak jest zawodnikiem Lokomotiwu od 24 lipca, ale w dwóch pierwszych meczach nowego sezonu - z CSKA Moskwa o Superpuchar Rosji (0:1) i ligowym  z FC UFA (0:0) - Jurij Siemin nie mógł na niego liczyć.

Po tym drugim spotkaniu trener mistrza Rosji został zapytany o to, kiedy Krychowiak będzie go jego dyspozycji.

- W następnych meczach. Jeśli będzie lepszy od innych zawodników grających na tej pozycji, będzie miał miejsce w wyjściowym składzie. Jeśli nie, nie będzie grał. Mam nadzieję, że się sprawdzi. To piłkarz o określonej jakości - odparł Siemin.

Ze względu na udział w mundialu Krychowiak rozpoczął urlop później niż zawodnicy, którzy nie grali na mistrzostwach świata, ale przed finalizacją wypożyczenia do Lokomotiwu nie uczestniczył w przygotowaniach Paris Saint-Germain do nowego sezonu, lecz ćwiczył tylko we własnym zakresie.

Według "Sport Express" trenerzy Lokomotiwu przygotowali dla Krychowiak indywidualny program treningowy, dzięki któremu ma nadrobić zaległości treningowe, a to oznacza, że nieprędko zadebiutuje w nowych barwach.

Kolejny mecz o ligowe punkty Lokomotiw rozegra w sobotę ze Spartakiem Moskwa.

ZOBACZ WIDEO Poznaj Marcina Żarneckiego, który podbił serca Chorwatów. Polskiego bohatera odwieźliśmy do domu 

< Przejdź na wp.pl