PAP/EPA / Alejandro Garcia / Na zdjęciu: Manuel Alejandro Garca (w środku) oraz Sergio Busquets (z lewej)

Wielki komfort Barcelony. 300 mln euro na ławce rezerwowych

Jakub Artych

FC Barcelona ma najsilniejszą kadrę od kilkunastu lat. Najdobitniej pokazał to sobotni mecz w lidze hiszpańskiej, w którym na ławce rezerwowych zasiedli piłkarze warci grube miliony.

Trener Ernesto Valverde ma wyjątkowy komfort pracy. Tylko Lionel Messi nie ma stałego dublera, a pozostali gracze podstawowego składu mają jako zmienników piłkarzy aspirujących do gry od pierwszej minuty. To ma być wyjątkowy sezon dla Blaugrany. - Chcemy wygrać wszystko, a naszym podstawowym celem jest Liga Mistrzów - mówił kilka tygodni temu Messi.

W sobotę mistrzowie Hiszpanii zainaugurowali nowy sezon LaLigi. Pewnie pokonali Deportivo Alaves 3:0, jednak wydarzeniem meczu byli piłkarze, którzy zasiedli na ławce rezerwowych. - Za tych zawodników Barcelona zapłaciła w sumie 294 miliony euro - zauważył dziennik "Marca", który wyliczył wszystkie kwoty. "13 mln za Cillessena, 155 za Coutinho, 41 za Malcoma, 35 za Lengleta, 31 za Arthura i 19 za Arturo Vidala".

Co ciekawe, żaden nowy piłkarz FC Barcelona nie zagrał w pierwszym składzie Katalończyków. Ernesto Valverde skomentował krótko. - Każdy może rozumieć to, jak chce. Jestem zadowolony z graczy z poprzedniego sezonu, oni najlepiej znają naszą grę. Teraz są kolejne rozgrywki, w których będziemy potrzebować wszystkich piłkarzy - mówi.

Prawie każdy piłkarz z ławki rezerwowych Blaugrany byłby wiodącą postacią innych klubów w lidze hiszpańskiej. W kadrze na mecz z Deportivo zabrakło także wychowanków z La Masii, którzy w tym sezonie mają dostać wiele szans na udowodnienie swojej wartości.

- Trzeba ustalać listę powołanych, istnieje limit zmian. Patrząc na okres przygotowawczy i treningi, pamiętam, że zawodnicy rozegrają w tym sezonie wiele meczów. Jestem z nich zadowolony i oni również powinni być - tłumaczy się Valverde.

Jak zauważają hiszpańskie media, Valverde wzorem Zinedine'a Zidane'a, będzie często stosował system rotacji. To był największy problem trenera Barcy w poprzednim sezonie, w którym zabrakło paliwa, aby dojechać do finału Ligi Mistrzów.

Mecze Primera Division na żywo można oglądać również w Internecie i na urządzeniach mobilnych. Cały sezon dostępny na kanałach Eleven Sports na platformie WP Pilot.

ZOBACZ WIDEO Barcelona zaczęła od zwycięstwa, Messi od dubletu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl