Getty Images / Paolo Rattini / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek (z lewej) i Christian Kouame (z prawej)

Serie A: Krzysztof Piątek wszedł do ligi z drzwiami. Bramka już w debiucie

Sebastian Szczytkowski

Krzysztof Piątek strzelił gola w wygranym 2:1 przez Genoa CFC meczu z Empoli FC. Michał Marcjanik zobaczył dobry występ rodaka z ławki rezerwowych.

Krzysztof Piątek nie potrzebował czasu na zapoznanie się, aklimatyzację albo przywitanie z Serie A. Już w 6. minucie swojego debiutu strzelił premierowego gola. Po podaniu Domenico Criscito z lewego skrzydła napastnik eleganckim strzałem pokonał bramkarza Empoli FC. W sobotę Piotr Zieliński dogonił Zbigniewa Bońka pod względem liczby występów we włoskiej elicie. W niedzielę Piątek postanowił ustanowić inny rekord i zdobyć najszybszego gola.

Piątek był bramkostrzelny w meczach kontrolnych, popisał się skutecznością w Pucharze Włoch, a w niedzielę potwierdził wysoką formę na ligowym froncie. Kibice spoglądają na nowego napastnika z coraz większą życzliwością i podekscytowaniem, ponieważ bramki Krzysztofa Piątka pomagają Genoa CFC w zwyciężaniu.

W 18. minucie Genoa prowadziła już 2:0. Tym razem do siatki trafił partner z ataku Piątka, czyli Christian Kouame. Nie zmienił się tylko asystent, ponieważ ponownie decydujące podanie wykonał Domenico Criscito. Bez wątpienia była to wiodąca postać widowiska.

Po powiększeniu przewagi gospodarze cofnęli się i oddali piłkę beniaminkowi. Sprawdzali na co stać nowicjuszy w ataku pozycyjnym, a że stać było na niewiele, to rezultat nie ulegał zmianie. Empoli posiadało piłkę przez 65 procent czasu w pierwszej połowie, ale nie stwarzało większej liczby sytuacji podbramkowych niż drużyna Piątka. Po stronie Genoa CFC dochodziło do głosu doświadczenie w elicie.

ZOBACZ WIDEO Dwa świetne gole Zielińskiego. Napoli wróciło z 0:2 do 3:2 [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Na zachowaniu czystego konta zależało Federico Marchettiemu. Doświadczony bramkarz zagrał po raz pierwszy w lidze dla Genoa CFC. We włoskich mediach pojawiły się informacje, że osoby zarządzające klubem nie są zadowolone z transferu Marchettiego, którego pozyskano zamiast Łukasza Skorupskiego. W niedzielę rzetelnie pracował na czyste konto. W 51. minucie obronił popisowo strzał Mihy Zajca. Skapitulował pechowo w doliczonym czasie po uderzeniu Samuela Mraza na 1:2.

Genoa CFC - Empoli FC 2:1 (2:0)
1:0 - Krzysztof Piątek 6'
2:0 - Christian Kouame 18'
2:1 - Samuel Mraz 90'

Składy:

Genoa: Federico Marchetti - Domenico Criscito, Ervin Zukanović, Nicolas Spolli - Davide Biraschi, Oscar Hiljemark (81' Daniel Bessa), Romulo, Darko Lazović (72' Koray Gunter) - Goran Pandev (54' Luca Mazzitelli) - Christian Kouame, Krzysztof Piątek.

Empoli: Pietro Terracciano - Giovanni Di Lorenzo, Matias Silvestre, Jacob Rasmussen, Luca Antonelli - Afriyie Acquah (73' Ismael Bennacer), Leonardo Capezzi, Rade Krunić - Miha Zajc (85' Hamed Junior Traore) - Antonino La Gumina (77' Samuel Mraz), Francesco Caputo.

Żółte kartki: Spolli, Criscito, Zukanović (Genoa) oraz Silvestre, Krunić (Empoli).

Sędzia: Livio Marinelli.

Liga Włoska dostępna na żywo w Internecie i urządzeniach mobilnych! Sezon 2018/2019 pokazywany będzie na kanałach Eleven Sports dostępnych na platformie WP Pilot

Tabela Terminarz
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl