Newspix / ZUMAPRESS.com / Na zdjęciu: Przemysław Tytoń

Przemysław Tytoń będzie trenował w Płocku

Maciej Siemiątkowski

Jeszcze niedawno Przemysław Tytoń był w klubie La Liga. Teraz 14-krotny reprezentant Polski będzie trenował na obiektach Wisły Płock.

Temat Przemysława Tytonia w Wiśle Płock wrócił jak bumerang. Bramkarz, który 14 razy zagrał w reprezentacji Polski, niebawem zacznie treningi indywidualne na obiekcie Nafciarzy. Wcześniej raz odbył ćwiczenia z Górnikiem Zabrze. Tytoń od sierpnia oficjalnie jest bez klubu. Polak w minionym sezonie w barwach Deportivo La Coruna nie miał co liczyć na regularne występy i zagrał tylko trzy razy. 

W związku z tym kolejny raz 31-latek jest łączony z Wisłą. Podczas ostatniej przerwy zimowej płocczanie chcieli ściągnąć nowego bramkarza. - Przeanalizowaliśmy jego sytuację i zastanawialiśmy się, czy byłby zainteresowany półrocznym wypożyczeniem - mówił wtedy w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" prezes klubu, Jacek Kruszewski. - Chcieliśmy nowego golkipera od 1 stycznia, a Tytoń nie mógł się określić.

Zamiast niego zawodnikiem Nafciarzy został Thomas Daehne. Niemiec w starciu z Miedzią Legnica (2:2) doznał jednak urazu kolana, a w kolejnym meczu z Cracovią (1:3) nie spisał się jego zmiennik, 17-letni Marcel Zapytowski, który wpuścił trzy gole. Czy w związku z tym były zawodnik Deportivo podpisze kontrakt z Wisłą Płock? To wydaje się mało prawdopodobne. - Będzie u nas trenował, ale to nie oznacza, że będzie naszym piłkarzem. To wszystko zależy od niego - dowiedzieliśmy się z klubu. 

W piątek Nafciarze zagrają z liderem ekstraklasy, Lechią Gdańsk. Do tej pory na pewno nie zdąży wrócić Daehne. W ostatnim meczu pucharu Polski z Siarką Tarnobrzeg (4:1) bronił 20-letni Bartłomiej Żynel.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Bramkarz beniaminka zatrzymał Milan! Faworyt traci punkty po fatalnym błędzie [ELEVEN SPORTS]

< Przejdź na wp.pl