Newspix / Piotr Kucza / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski

PZPN ograniczy aktywność medialną piłkarzy. Powodem rozkojarzenie

Łukasz Witczyk

Po ostatnich słabych występach reprezentacji Polski, PZPN chce ograniczyć aktywność medialną piłkarzy. Powodem ma być rozkojarzenie zawodników, którzy nie mogą skupić się na meczach.

Selekcjoner Jerzy Brzęczek prowadził reprezentację Polski w czterech meczach i nie odniósł żadnego zwycięstwa. Dwa razy Polacy zremisowali, a dwukrotnie musieli uznać wyższość rywali. Do tego Biało-Czerwoni spadli do drugiej dywizji Ligi Narodów UEFA, a atmosfera w kadrze daleka jest od ideału.

Po październikowych porażkach z Portugalią (2:3) i Włochami (0:1) dojdzie do zmian organizacyjnych w działaniu reprezentacji. Jak informuje "Fakt", działaczom PZPN nie podoba się dużą aktywność piłkarzy w mediach i udzielanie przez nich wywiadów. W związku z tym zostanie wyznaczony jeden dzień na przeprowadzanie rozmów z mediami.

To ma pozwolić zawodnikom bardziej skupić się na swoich obowiązkach. - Dzień przed meczem z Włochami spotkałem się rano z chłopakami. Rozmawiałem na przykład z Kamilem Grosickim i zażartowałem, że już wyskakuje mi z lodówki. Wrócił do kadry i udzielił chyba z siedmiu wywiadów. Oczywiście nie tyczy się to tylko jego. Na Zachodzie nie do pomyślenia. Przed meczem trzeba się skupić na grze, a nie wychodzić na boisko jak do tańca na weselu - powiedział prezes PZPN, Zbigniew Boniek.

Kolejne mecze reprezentacja Polski rozegra 15 i 20 listopada. Najpierw w spotkaniu towarzyskim w Gdańsku zmierzy się z Czechami, a następnie na wyjeździe rywalizować będzie w ramach Ligi Narodów z Portugalią.

ZOBACZ WIDEO Szczęsny o Piątku i meczu z Włochami
 

< Przejdź na wp.pl