PAP/EPA / EDWARD BOONE / Na zdjęciu: oprawa kibiców Nantes

Kibice złożyli hołd Emiliano Sali, odpalając race. FC Nantes ukarane grzywną

Igor Kubiak

Władze francuskiej ligi ukarały FC Nantes grzywnami za zachowanie kibiców, którzy odpalając race, chcieli złożyć hołd zmarłemu Emiliano Sali.

Komisja francuskiej ligi nałożyła na FC Nantes dwie finansowe kary w związku z zachowaniem kibiców, którzy odpalali race. W ten sposób fani chcieli złożyć hołd Emiliano Sali.

Pierwsza grzywna dotyczy spotkania przeciwko St. Etienne, które odbyło się 30 stycznia. Był to pierwszy domowy mecz Nantes po zaginięciu samolotu z argentyńskim piłkarzem na pokładzie. Kibice rozłożyli gigantyczny baner, wokół którego odpalono race. Za ten incydent klub musi zapłacić 16 tys. euro. 

Dodatkowo zespół został ukarany 4,5 tys. za użycie pirotechniki i rzucanie obiektów na murawę w spotkaniu z Nimes. Odbyło się ono 10 lutego, tuż po znalezieniu ciała Sali we wraku awionetki na dnie kanału La Manche.

ZOBACZ WIDEO W reprezentacji nie będzie na stałe numeru 1. "Przed każdą serią spotkań wybierzemy bramkarza"
 

Czytaj teżCardiff zamierza pozwać agenta. Miał sztucznie zawyżać cenę za Emiliano Salę

Sala grał dla Nantes przez 4 sezony. Wystąpił w 133 meczach i zdobył 48 bramek. W styczniu za 15 mln funtów trafił do Cardiff City, ale w nowym zespole nie zdążył odbyć nawet jednego treningu. Obecnie kluby starają się dojść do porozumienia w sprawie zapłaty za piłkarza (WIĘCEJ). 

28-latek wraz z pilotem Davidem Ibbotsonem wyleciał z Francji do Walii 21 stycznia. Wieczorem ich maszyna zniknęła z radarów. Wrak udało się znaleźć dopiero po poszukiwaniach specjalistycznym sprzętem, za który rodzina zapłaciła z pieniędzy zebranych przez internet. Ciało pilota wciąż nie zostało odnalezione.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl