Transfery. Osiem klubów chce Jarosława Niezgodę. "Nie każdego stać"
Jarosław Niezgoda to najlepszy strzelec PKO Ekstraklasy. Zawodnikiem Legii Warszawa interesują się przedstawiciele klubów z sześciu krajów. Wicemistrzowie Polski za swojego najlepszego napastnika oczekują 5 milionów euro.
Czternaście bramek i dwie asysty w osiemnastu spotkaniach - to dorobek Jarosława Niezgody w rozgrywkach PKO Ekstraklasy. 24-letni napastnik Legii Warszawa jest najlepszym strzelcem w polskiej lidze. Tak dobrą formę dostrzegli wysłannicy zagranicznych klubów. Wiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach Polak opuści zespół ze stolicy.
Jak zdradził agent Marek Citko, Niezgodą interesuje się osiem klubów. Są to zespoły z Hiszpanii, Belgii, Włoch, Rosji, USA i Niemiec. - Z tym, że trzeba zaznaczyć, że nie każdego na Jarka stać - powiedział menedżer piłkarza Legii w rozmowie z "Super Expressem".
Legia za swojego najlepszego napastnika chciałaby otrzymać około 5 milionów euro. - Myślę, że to cena adekwatna do umiejętności Jarka. Ja nie patrzę tylko na to, żeby go sprzedać. Chciałbym, aby trafił do klubu, który będzie miał na niego pomysł. Tak samo było, gdy grał w Puławach. Wtedy też chciało go z osiem klubów. Zdecydowaliśmy się na Legię, bo byłem przekonany, że w Warszawie też będzie strzelał - dodał Citko.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz-gapa! Stał jak wryty, a rywal sprytnie go załatwił
Piłkarz nie chce odchodzić do klubu, w którym nie będzie grał. Aspiracje ma wysokie, ale jest gotów poczekać na transfer. Ma trafić tam, gdzie może zostać liderem ofensywy. Citko przyznał, że Legia otrzymała już pierwsze konkretne oferty za Niezgodę.
- W piłce, w transferach czasem wszystko dzieje się błyskawicznie. Przychodzi oferta nie do odrzucenia i już. Warto pamiętać też o jednej rzeczy: niektóre kluby mają większe budżety na transfer latem niż zimą - stwierdził menedżer Niezgody.
Zobacz także:
Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański wyróżnieni. Polacy w jedenastkach dekady angielskich klubów
Transfery. Krzysztof Piątek lekiem na mecze z Liverpoolem? Atletico szuka napastnika