Getty Images / James Williamson - AMA / Na zdjęciu: Łukasz Fabiański

Euro 2020. Dobre wieści ws. Łukasza Fabiańskiego. W piątek wrócił do treningów

Mateusz Kozanecki

Łukasz Fabiański powoli wraca do sił po kolejnej kontuzji uda. Polski bramkarz w piątek po raz pierwszy od kilku tygodni wziął udział w treningu. Na tę chwilę nie wiadomo jednak, kiedy pojawi się w składzie West Ham United.

Łukasz Fabiański może mówić w tym sezonie o sporym pechu. Z powodu kontuzji uda pauzował od września do grudnia. Poddał się wówczas operacji, aby zminimalizować ryzyko kolejnego urazu. Wrócił na boisko 28 grudnia, rozegrał dwa mecze, a w trzecim ponownie został kontuzjowany.

- Łukasz czuje się dużo lepiej i najprawdopodobniej ten uraz nie jest tak poważny jak w ostatnim przypadku. Ból, który odczuwa, jest zdecydowanie mniejszy - mówił przed kilkoma dniami lekarz reprezentacji Polski Jacek Jaroszewski (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

Pod nieobecność Łukasza Fabiańskiego w bramce West Ham United stanął Darren Randolph, który początkowo miał być zastępcą 34-latka. Wobec kontuzji Polaka jego rola w zespole się zmieniła.

W piątek Fabiański powrócił do treningów. Zawodnik pochwalił się tym za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na tę chwilę nie wiadomo jednak, kiedy bramkarz wystąpi w meczu ligowym.

Aktualnie jego West Ham United zajmuje 17. miejsce w tabeli Premier League, z takim samym dorobkiem punktowym co znajdujące się w strefie spadkowej AFC Bournemouth i Watford FC.

Czytaj także:
Czy AC Milan "zmięknie" w sprawie Krzysztofa Piątka? Tottenham będzie czekał do ostatniej chwili
Sentymentalny Paulo Dybala chce mieć polski paszport. "Czuję się bardziej Polakiem niż Włochem"

ZOBACZ WIDEO: Premier League. Jan Bednarek na drodze do klubu z czołówki. "Wierzę w transfer do TOP6 za porządne pieniądze"
 

< Przejdź na wp.pl