Getty Images / Tim Goode/EMPICS/PA Images / Na zdjęciu: Kamil Grabara znoszony z boiska

The Championship. Nowe wieści ws. Kamila Grabary. Przekazał je menedżer Huddersfield Town

Dawid Borek

Danny Cowley przekazał najnowsze informacje ws. Kamila Grabary. Polski bramkarz wyszedł już ze szpitala, przed nim wizyta u neurochirurga. W najlepszym scenariuszu czeka go ok. miesięczna przerwa od gry.

Polak z Huddersfield Town ucierpiał w meczu z Hull City, gdy przypadkowo zderzył się ze swoim kolegą z drużyny. Stracił przytomność, przez 10 minut udzielano mu pomocy medycznej, po czym Kamil Grabara boisko opuścił na noszach i został przetransportowany do szpitala. Tam spędził noc.

"Kamil jest przytomny i w pełni świadomy, ale pozostanie w szpitalu na 24-godzinnej obserwacji. Doznał urazu głowy, jest także podejrzenie wstrząśnienia mózgu" - informował w środę pracodawca Kamila Grabary (więcej TUTAJ). Teraz głos zabrał menedżer Huddersfield Town Danny Cowley, który uspokoił kibiców ws. stan zdrowia polskiego golkipera.

Po kolejnej nocy w szpitalu Kamil Grabara został wypisany do domu. Nadal czekają go jednak dalsze badania lekarskie. - Kamil czuje się o wiele lepiej. Najlepszy scenariusz przewiduje 28-dniową przerwę, w jej trakcie Grabara odwiedzi neurochirurga - powiedział Cowley.

Zobacz też: Transfery. Piątek, Grosicki, Żurkowski, Kapustka i inni... Polacy zmieniają kluby!

- Został poważnie uderzony w głowę, wystąpił niewielki krwiak. Musimy dać mu odpocząć. Jest młodym chłopakiem, ważnym graczem naszej drużyny. Piłka nożna jest ważna, ale nie ma nic ważniejszego niż zdrowia - dodał Cowley.

Menedżer Huddersfield Town wierzy, że pod koniec lutego Grabara będzie zdolny do ponownego zameldowania się między słupkami. O ile wszystko pójdzie po myśli samego piłkarza i lekarzy.

ZOBACZ WIDEO: Transfer Radosława Majeckiego majstersztykiem. "Przejście do AS Monaco to świetna decyzja!" 

< Przejdź na wp.pl