Rywalizacja w grupie D Euro 2024 rozpoczęła się w niedzielę. 16 czerwca reprezentacja Polski po dobrym meczu przegrała z Holandią 1:2. Polacy objęli prowadzenie po golu Adama Buksy, ale Pomarańczowi odwrócili losy rywalizacji po trafieniach Cody'ego Gakpo i Wouta Weghorsta.
W poniedziałek do gry przystąpią reprezentacja Francji oraz Austria. Mecz ten rozegrany zostanie w Duesseldorfie, a jego początek wyznaczono na godzinę 21:00. Zdaniem Davida Trezegueta Francuzi to jeden z faworytów do zwycięstwa w całym turnieju.
- Wierzę, że Francja może wygrać cały turniej. Taki jest też cel stawiany przed drużyną. Mamy mocny skład, wartościowych zawodników i świetnego trenera. A na dodatek Kyliana Mbappe jako lidera tej ekipy - powiedział były francuski piłkarz.
ZOBACZ WIDEO: Raport z Hamburga. "Spotkanie mogło być rozstrzygnięte po kwadransie"
Odniósł się też do szans Biało-Czerwonych na tegorocznych mistrzostwach Europy. Trezeguet wierzy, że nasz zespół wyjdzie z grupy.
- Polskę stać na dobry wynik. Macie ciekawy skład, z zawodnikami, którzy potwierdzili już swoją wartość w wielu turniejach. Francja - Polska będzie trzecim meczem, który może być bardzo istotny dla obu drużyn, ale myślę, że oba zespoły powinny wyjść z grupy - dodał.
Trezeguet to jeden z najbardziej znanych francuskich napastników. W narodowych barwach rozegrał 76 meczów i strzelił 44 gole. Jeden z nich dał Francji tytuł mistrza Europy w 2000 roku. Wtedy to napastnik strzelił złotego gola w dogrywce finału z Włochami. Mecz zakończył się wynikiem 2:1.
Polacy po porażce z Holandią są w trudnej sytuacji. W starciu z Austrią nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów.
Mecz Polski z Austrią odbędzie się 21 czerwca w Berlinie. Pięć dni później Polacy w Dortmundzie zagrają z Francją.
Czytaj także:
Twierdził, że Polska nie ma szans na awans. Oto co mówi już po meczu
Trzy słowa. Tak Lewandowski zareagował po meczu z Holandią