WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Maciej Domański

PKO Ekstraklasa. Stal - Warta. Mielczanie grają o odbicie się w tabeli. Chcą minąć rywala z Poznania

Michał Gałęzewski

Stal Mielec 7 listopada zagra bez sześciu zawodników zakażonych koronawirusem przeciwko Warcie Poznań. Maciej Domański, piłkarz zespołu z Podkarpacia zna doskonale wagę tego spotkania. W przypadku wygranej, gospodarze miną w tabeli swojego rywala.

Obecnie Stal Mielec plasuje się na 14. miejscu w tabeli. Będąca dwa oczka wyżej Warta Poznań ma na swoim koncie siedem punktów. - Do każdego meczu podchodzimy tak samo. Jest to bezpośredni rywal o utrzymanie i jest blisko nas w tabeli. Warta wyprzedza nas o dwa punkty i musimy zrobić wszystko, by ten mecz wygrać. Od kilku spotkań nie punktujemy i u siebie musimy zrobić wszystko, by sięgnąć po komplet punktów - powiedział Maciej Domański, piłkarz klubu z Podkarpacia w rozmowie z TV Stal.

W ostatniej kolejce momentami mielczanie grali nieźle z Rakowem Częstochowa, jednak nie uchroniło ich to przed porażką. - Czujemy, że zagraliśmy niezły mecz z Rakowem, ale punktów nie przywieźliśmy. Dobrze czuliśmy się na boisku, fajnie graliśmy, stwarzaliśmy sytuacje i chcemy to podtrzymać. Jesteśmy ciągle w treningu, trener nas przygotował taktycznie i motorycznie, jesteśmy gotowi - podkreślił Domański.

Stal w sobotę zagra bez piłkarzy zakażonych koronawirusem, ale również jak wszystkie inne kluby bez fanów na trybunach. - Na pewno brakuje nam kibiców, nie jest komfortowa gra bez nich. W Mielcu w razie możliwości byłby pełny stadion, który by nas niósł w trudnych momentach. Musimy się do tego przystosować. Każdy ma takie same warunki, wszyscy grają bez kibiców i musimy robić swoje i o tym nie myśleć - podsumował piłkarz mieleckiego klubu.

Czytaj także: 
Lavicka chwali decyzję ligi 
Coraz gorsza sytuacja z koronawirusem w Lechii Gdańsk

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana akcja na wagę 3 pkt.! Najpierw trafił kolegę w pośladki, a potem...
 

< Przejdź na wp.pl