Nie było litości po rasistowskim skandalu. Dwaj piłkarze zdyskwalifikowani
Nie milkną echa meczu Ligi Europy pomiędzy Rangers FC i Slavią Praga. UEFA nałożyła kary na Ondreja Kudelę i Glena Kamarę za rasistowskie incydenty. Pierwszy z nich nie zagra w 10 meczach.
Do zdarzenia doszło w marcowym meczu 1/8 finału Ligi Europy, który rozegrano w Glasgow. W końcówce spotkania starli się Ondrej Kudela i Glen Kamara. Według Stevena Gerrarda, trenera szkockiego zespołu, jego piłkarz został obrażony na tle rasistowskim. Sprawą zajęła się policja i europejska federacja.
Ta druga już wydała wyrok. Komisja dyscyplinarna UEFA zdecydowała o dyskwalifikacji Kudeli na 10 meczów. To efekt rasistowskich wyzwisk skierowanych w stronę Kamary. Piłkarz czeskiego klubu miał nazwać rywala "jeb*** małpą".
Sam Kudela odpierał zarzuty. Tłumaczył, że użył wulgaryzmu w kierunku Kamary, ale nie nazwał go "małpą". Innego zdania byli koledzy z drużyny Rangers FC, którzy doskonale słyszeli, co powiedział zawodnik Slavii.
W dodatku opublikowano nagranie, na którym miało być słychać słychać, jak Kudela nazywa Kamarę "małpą". Czesi wówczas podtrzymywali zeznania, że to Kamara jest winny, kiedy rzucił się z pięściami na zawodnika Slavii.
Ukarany został także Glen Kamara. Zawodnik szkockiego klubu w tunelu miał zaatakować Kudelę i uderzyć go. Za to został zdyskwalifikowany na trzy mecze. Z kolei w czterech meczach odpocznie Kemar Roofe, który w trakcie meczu kopnął w twarz bramkarza czeskiego zespołu. Oba kluby i ich piłkarze mogą odwołać się od otrzymanych sankcji.
Czytaj także:
Chapuisat: Pod jednym względem Lewandowski nie może się równać do Haalanda
Złe wiadomości dla Napoli. Piotr Zieliński walczy z czasem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol stadiony świata. I to w wykonaniu kobiety!