Kontra marzenie, którą zaczął bramkarz. Tak wyrzucili Francję z Euro! [WIDEO]
Holendrzy pokazali, że - tak jak przed laty Niemcy - grają do końca. Podczas Młodzieżowych Mistrzostw Europy Pomarańczowi w ostatniej akcji zdobyli bramkę i wyeliminowali Francję (2:1). Kontrę na wagę wygranej rozpoczął bramkarz.
Była 93. minuta ćwierćfinałowego meczu Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Na tablicy wyników był remis 1:1 i wszystko wskazywało na to, że niezbędny będzie dodatkowy czas do tego, by rozstrzygnąć, kto zagra w półfinale. Wtedy jednak do ataku ruszyli Holendrzy.
Po wrzutce ze skrzydła piłkę przechwycił bramkarz Justin Bijlow. Nie zastanawiał się ani chwili i wyrzucił piłkę do obrońcy. Tak rozpoczął kontrę-marzenie, która dała upragniony awans do strefy medalowej.
Holendrzy dwoma - a jeśli nie licząc wyrzutu piłki przez bramkarza jednym - podaniami przenieśli piłkę pod pole karne rywala. Tam Justin Kluivert odegrał piłkę do Myrona Boadu, który efektownym strzałem pokonał bramkarza rywali.
Holendrzy triumfowali i fetowali wywalczenie przepustki do półfinału w niewiarygodnych okolicznościach. Z kolei Francuzi zalali się łzami i marzenia o medalu MME muszą odłożyć na półkę.
Czytaj także:
Jest decyzja w kwestii gry Roberta Lewandowskiego w meczu z Rosją! Paulo Sousa postawił sprawę jasno
"To byłoby najlepsze dla drużyny". Bartosz Bereszyński mówi, na jakiej pozycji chciałby grać
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale huknął! Zobacz cudowną bramkę z... A-klasy