Getty Images / Ion Alcoba/Quality Sport Images / Na zdjęciu: Borja Iglesias z Realu Betis

Coraz większe problemy Cadizu. Betis goni czołówkę

Michał Piegza

Ciasno jest w czołówce La Ligi. Do klubów walczących o medale dołączył w poniedziałek Real Betis, który pokonał na boisku rywala Deportivo Alaves. Po trzy punkty sięgnął także Espanyol Barcelona.

Ważne zwycięstwo odniósł w poniedziałek Betis. Drużyna z Sewilli grała na boisku plasującego się w strefie spadkowej Deportivo Alaves.

W spotkaniu długo wiele wskazywało na to, że gole nie padną. Minutę przed końcem cios zadał Betis. Borja Iglesias po dograniu Joaquina nie miał problemów z wbiciem piłki z bliska do siatki. Dzięki trzem punktom Betis zbliżył się do ścisłej czołówki La Ligi.

Dwa gole padły w Barcelonie. Beniaminek Espanyol plasuje się w środku tabeli, rywal Cadiz do strefy spadkowej ma niedaleko.

W meczu niespodzianki nie było. Espanyol chwilę przed przerwą objął prowadzenie, kiedy gola zdobył Raul de Tomas. W 65. minucie wynik gry ustalił Nico Melamed. Po porażce drużyna z Kadyksu nad strefą spadkową ma zaledwie dwa punkty przewagi.

Deportivo Alaves - Real Betis 0:1 (0:0)
0:1 - Iglesias 89'

Espanyol Barcelona - Cadiz CF 2:0 (1:0)
1:0 - de Tomas 45+1'
2:0 - Melamed 65'
Tabela Terminarz
Czytaj także:
Zmiana lidera w La Lidze. Maruderzy wciąż bez przełamania
Ciasno w czołówce La Ligi. Pierwszy raz Villarrealu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!
 
Oglądaj mecz Real Betis - Sevilla FC na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl