Słowa Lukaku wywołały burzę. Gwiazda odejdzie z Chelsea?
- Nie jestem zadowolony ze swojej sytuacji w Chelsea - przyznał Romelu Lukaku. Reprezentant Belgii najchętniej wróciłby do Interu Mediolan.
To był jeden z najgłośniejszych transferów minionego lata. "The Blues" sprowadzili Romelu Lukaku z Interu Mediolan za około 115 milionów euro. Dla napastnika było to drugie podejście do klubu ze Stamford Bridge.
28-latek po powrocie do Chelsea spisuje się jednak poniżej oczekiwań. Lukaku zmagał się z problemami zdrowotnymi i do tej pory wystąpił 13 razy w Premier League. Jego dorobek to pięć trafień i jedna asysta.
Belg podzielił się swoimi odczuciami w rozmowie ze "Sky Sport". - Nie jestem zadowolony ze swojej sytuacji w Chelsea. Trener postawił na inny system, ale jestem profesjonalistą. Muszę ciężko pracować i się nie poddawać - mówił.
ZOBACZ WIDEO: Michał Listkiewicz nie przebierał w słowach. Mocna wypowiedź o Paulo Sousie. "To cyniczny facet"
Coraz więcej wskazuje na to, że zawodnik wróci na Półwysep Apeniński. Lukaku zarabia 12 milionów euro rocznie i według "Corriere della Serra" w grę wchodzi wypożyczenie do Interu.
- Uważam, że to, co wydarzyło się latem, nie było do końca w porządku. Martwi mnie to, jak komunikowałem się z kibicami. Wierzę, że wrócę do Interu, gdy będę u szczytu formy. Kocham Włochy. Chcę wygrać więcej z tym klubem - zadeklarował.
Thomas Tuchel odniósł się do słów piłkarza podczas konferencji prasowej. - Nie potrzebujemy zamieszania. Porozmawiamy z Lukaku za zamkniętymi drzwiami. Dziwię się, bo nie widzę go nieszczęśliwego - przekazał menadżer.
Czytaj także:
Kuriozalne słowa wiceszefa Flamengo. Jego zdaniem takie Polacy mają zdanie o Sousie
Tak kadrowicze zareagowali na odejście Sousy. Kamil Glik odsłonił kulisy
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)