Bardzo pechowy mecz Piasta Gliwice. Stracił dwóch zawodników
Piast Gliwice jest kandydatem do awansu do eliminacji Ligi Konferencji Europy. Pole manewru trenera Waldemara Fornalika zmniejszyło się z powodu poważnych kontuzji dwóch zawodników.
Szkoleniowiec Piasta Gliwice nie skorzysta z pomocnika Tihomira Kostadinova i napastnika Rauno Sappinena. Trudniejsza jest kontuzja Macedończyka, który z powodu zerwania więzadła krzyżowego w kolanie będzie pauzować przez minimum pół roku.
- Tihomir przygotowuje się do zabiegu, który odbędzie się w przyszłym tygodniu - informuje lekarz Maciej Mierzwiński. Kostadinov wystąpił w tym sezonie w sześciu meczach ligowych i jednym pucharowym Piasta.
Sappinen będzie pauzować przez kilka tygodni z powodu złamań w obrębie twarzoczaszki. Były one konsekwencją zderzenia w powietrzu z Bartoszem Rymaniakiem. Estończyk zagrał w tym sezonie w ośmiu meczach Piasta i niewykluczone, że na kolejne występy poczeka do następnych rozgrywek.
ZOBACZ WIDEO: Czy reprezentacja Polski wyjdzie z grupy na MŚ? "Wreszcie nie jesteśmy w łatwej grupie"
- Nie jesteśmy w stanie stwierdzić dokładnie, ile potrwa przerwa Rauno, ale będzie to minimum kilka tygodni. Ostateczne decyzje zostaną podjęte po zejściu opuchlizny - raportuje Mierzwiński w rozmowie z oficjalną stroną klubu.
Pechowy dla Piasta był wygrany 1:0 meczu z Górnikiem Łęczna. To w nim obaj piłkarze doznali kontuzji i nie pomogą drużynie w walce o awans do eliminacji Ligi Konferencji Europy. Na sześć kolejek przed zakończeniem sezonu w PKO Ekstraklasie gliwiczanie tracą pięć punktów do czwartej Lechii Gdańsk.
Czytaj także: Zimny prysznic dla Pogoni Szczecin. "Jesteśmy wkurzeni"
Czytaj także: Kosta Runjaić poruszony po meczu. "Olbrzymie rozczarowanie"
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.