Jak równy z równym - relacja z meczu AZS UŁ PŁ Łódź - Gwardia Opole
AZS UŁ PŁ Łódź przegrał we własnej hali spotkanie z zespołem Gwardia Opole 26:29. Łodzianie nie przestraszyli się faworyta grupy B i toczyli zacięty bój z rywalem.
Spotkanie w hali przy ulicy Sobolowej 1 pomyślnie rozpoczęli szczypiorniści Gwardii Opole. Po celnym rzucie Pawła Swata z lewego skrzydła przyjezdni wyszli na prowadzenie 4:2. Wypracowana przez opolan dwupunktowa przewaga utrzymywała się przez kolejne minuty. Łodzianie nie zamierzali się poddawać i starali się zniwelować różnicę bramkową. Wykorzystany przez Bartosza Gościłowicza rzut karny pozwolił Akademikom zbliżyć się do Gwardzistów 7:8. Jednak kombinacyjna gra przyjezdnych nie pozwoliła łodzianom cieszyć się tym stanem zbyt długo. Bramka Jakuba Płócienniczaka pozwoliła drużynie z Opola wyjść na prowadzenie 12:8. Ostatnie dziesięć minut to obraz zaciętego boju. Łodzianie jasno dali do zrozumienia opolanom, że nie będzie im łatwo wygrać ten mecz. Efektywne obrony w wykonaniu łódzkiego bramkarza Tomasza Wężyka oraz zdobyte przez Bartłomieja Kiełbasińskiego bramki przyniosły gospodarzom prowadzenie 16:14. Opolanom nie udało się zmniejszyć przewagi łódzkiego AZS-u przed przerwę. Zawodnicy schodzili z parkietu przy stanie 17:15.
AZS UŁ PŁ Łódź - Gwardia Opole 26:29 (17:15)
AZS UŁ PŁ Łódź: Chmurski, Wężyk - Gościłowicz 7, Kiełbasiński 5, Pieczyński 4, Żuk 3, Dankowski 2, Urbański 1, R. Walczak 1, Witkowski 1, Wawrzyniak 1, Morąg 1, Kucharski, Trojanowski, Dybcio.
Kary: 4 min.
Karne: 4/4.
Gwardia Opole: Romatowski, Fiodor, Donosiewicz - Płócienniczak 5, Knop 4, Migała 4, Swat 3, Adamczak 3, Szolc 3, Krzyżanowski 2 (1/1), Kłoda 2, Prokop 2, Drej 1, Śmieszek.
Kary: 10 min.
Karne: 2/3.