Juliana Malta: Odczuwam potworny głód
Brazylijska rozgrywająca wraca już do zdrowia. Jak mówi sama "Ju", bardzo tęskni za piłką ręczną. Czuje się silniejsza i niedługo wróci do treningów.
Juliana Malta Varela bardzo szybko pokazała swoją przydatność do drużyny KGHM Metraco Zagłębia Lubin. Niestety po kilku kolejkach w meczu z MKS Lublin doznała ciężkiej kontuzji. Uszkodzenie wewnętrznych struktur kolana wykluczyło z gry piłkarkę ręczną na pięć miesięcy. Dzięki dobrej opiece i pomyślnej rehabilitacji "Ju" będzie wracała stopniowo do treningów.
- Cieszę się, że jestem coraz bliżej właściwej gry w piłkę ręczną. Moim pierwszym treningiem przede wszystkim będzie bieganie, bo wcześniej nie mogłam wykonywać takich ćwiczeń. Pięć miesięcy przerwy od gry w piłkę ręczną. To nie jest za dobrze, ale czuję teraz, że jest lepiej – skomentowała Juliana Malta.
"Ju" wielokrotnie podkreślała w rozmowach jak bardzo tęskni za piłką ręczną. Nie może doczekać się dnia, kiedy wróci na boisko i pomoże swojej drużynie w walce o najwyższe trofea. - Odczuwam potworny głód gry w piłkę ręczną, bo bardzo to kocham. To także moja praca i chcę wrócić do pełnych zajęć jak najszybciej – zakończyła zdolna Brazylijka.