Czeczeńcy zaskoczą kolejnego faworyta? - zapowiedź meczu SPR Stal Mielec - Vive Tauron Kielce

Maciej Wojs

Spotkanie SPR Stali Mielec z Vive Tauronem Kielce zainauguruje 6. kolejkę PGNiG Superligi mężczyzn. Czy po cennym remisie z Orlen Wisłą Płock Czeczeńcy zaskoczą kolejnego faworyzowanego rywala?

Wynik wtorkowego spotkania 6. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Rezultat zeszłotygodniowego starcia mieleckiej drużyny z Nafciarzami był dotychczas największą niespodzianką sezonu 2014/15. Skazywana na klęskę ekipa trenera Pawła Nocha postawiła się wicemistrzom kraju, w ostatnich sekundach mając nawet szansę na przechylenie szali zwycięstwa na swą korzyść. Mecz ostatecznie zakończył się remisem, Stal jednak powróciła do domu z w pełni zasłużonym punktem.

Dokładnie tydzień po remisie w Płocku mieleccy szczypiorniści stawią czoła kolejnemu z ligowych hegemonów - do osławionej "Hangar Areny" zawita tym razem mistrz kraju, Vive Tauron Kielce. Czy Czeczeńców stać będzie na sprawienie kolejnej sensacji i zaskoczenie pewnych siebie kieleckich zawodników? - Vive to oczywiście zespół jeszcze lepszy od Wisły, ale podobnie jak Płock nie są nie do ruszenia - mówi Marek Szpera.

By zespół trenera Nocha był w stanie nawiązać walkę z Vive Tauronem, podobnie jak w Płocku dobre zawody muszą rozegrać bramkarze Stali, Nebojsa Nikolić oraz Krzysztof Lipka. Nie bez znaczenia będzie też skuteczność bocznych rozgrywających mielczan, którzy właśnie w starciu z Wisłą pokazali się z dobrej strony - Michała Adamuszka oraz wspomnianego Szpery.

Teoretycznie jednak nawet najlepszy występ Stali nie powinien zagrozić dysponującej o wiele większym potencjałem kieleckiej ekipie. Mistrzowie kraju po dość przeciętnym starcie sezonu i wymęczonych zwycięstwach w Szczecinie czy Szafuzie, w trzech ostatnich spotkaniach zagrali o wiele lepiej, pewnie pokonując kolejno KS Azoty Puławy, MMTS Kwidzyn oraz wicemistrza Węgier, Pick Szeged.

Graliśmy z bardzo mocną drużyną, która poczyniła w tym roku olbrzymie wzmocnienia. Myślę, że mecz mógł się podobać, fajnie graliśmy i widać, że nasza forma idzie do góry - mówił właśnie po meczu z Pick Grzegorz Tkaczyk. Ostatnie wyniki pokazują, że kielecka ekipa powoli wchodzi na odpowiednie tory i potwierdzić to powinna na parkiecie w Mielcu.

SPR Stal Mielec - Vive Tauron Kielce / 07.10.2014, godz. 18:00

W poprzednich sezonach:
SPR Stal Mielec - Vive Tauron Kielce 31:38
Vive Tauron Kielce - SPR Stal Mielec 43:33

< Przejdź na wp.pl