Chrobry Głogów walczy z beniaminkiem. "To ambitny zespół"

Kamil Kołsut

Chrobry Głogów po trzech kolejnych porażkach liczy na przełamanie. Zespół z Dolnego Śląska w jedenastej kolejce PGNiG Superligi zagra z Wybrzeżem Gdańsk.

Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego zakończyli najtrudniejszy fragment rundy jesiennej. Chrobry przegrał kolejno z Górnikiem Zabrze, Orlen Wisłą Płock i Vive Tauronem Kielce. Teraz szczypiorniści z Głogowa powinni mieć już z górki.

- Przed nami trzy bardzo ważne mecze - podkreśla na łamach oficjalnej strony internetowej Chrobrego trener Przybylski. Jego podopieczni zagrają z Wybrzeżem, Zagłębiem Lubin i Gaz-System Pogonią Szczecin. We wszystkich spotkaniach głogowian stać na sukces, żadnego przeciwnika lekceważyć jednak nie mogą.

- Z beniaminkami zawsze grało się nam trudno. Analizowaliśmy Wybrzeże dość intensywnie. To młody, ambitny zespół, który walczy, gra agresywną obronę i prowadzi kontrę - wymienia doświadczony szkoleniowiec. W czym tkwi klucz do sukcesu? - Musimy postawić rywalom mocne warunki w defensywie, prowadzić szybki atak, a w pozycyjnym nie dawać przeciwnikowi prostych piłek - wymienia Przybylski.

Do poniedziałkowego meczu jego zespół przystąpi osłabiony. Z powodu urazów przeciwko Wybrzeżu nie zagrają Adam Świątek i Jakub Łucak. Na domiar złego z powodu uroczystości barbórkowych Chrobry w ciągu ostatniego tygodnia nie miał możliwości treningów na własnej hali. Mecz z gdańszczanami rozpocznie się o godzinie 18:00.

Źródło: spr-chrobry.glogow.pl

< Przejdź na wp.pl