Mecz za "cztery" punkty w Tczewie, trudna sytuacja Góralek - zapowiedź 18. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Łukasz Wojtczak

Przed nami 18. kolejka Superligi Kobiet. Ważny pojedynek stoczą zespoły z dołu tabeli - Aussie Sambor Tczew i Piotrcovia Piotrków Tryb. W bardzo trudnej sytuacji kadrowej jest z kolei Olimpia-Beskid.

Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Kobiet będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ -KLIKNIJ TUTAJ

Aussie Sambor Tczew - Piotrcovia Piotrków Trybunalski / 15.02, g. 17.00

Beniaminek od początku rundy rewanżowej mocno zabrał się do pracy, czego efektem jest wydostanie się ze strefy spadkowej i awans na dziewiątą lokatę. Jednak przewaga nad najgroźniejszymi rywalami jest bardzo skromna, dlatego dla podopiecznych Bartłomieja Peplińskiego każdy punk jest teraz na wagę złota. W niedzielę drużynę Sambora czeka arcyważna konfrontacja z Piotrcovią, która także walczy o "przetrwanie" i bardzo chce opuścić przedostatnie miejsce w tabeli. Obie siódemki dzieli różnica dwóch oczek, stąd też mecz określony został pojedynkiem o przysłowiowe "cztery punkty". Jeśli tczewianki wygrają, to zbudują sobie w miarę bezpieczną przewagę nad piotrkowiankami. Z kolei zespół Sławomira Kamińskiego nie może do tego dopuścić. W poprzedniej kolejce Sambor zremisował w Nowym Sączu z osłabioną licznymi kontuzjami Olimpią-Beskid, natomiast Piotrcovia w środę przegrała w ramach 19. kolejki w Gdyni z Vistalem. W pierwszym meczu, który odbył się w październiku 2014 roku, lepszy okazał się beniaminek (31:26). Kto zatriumfuje tym razem

Beniaminek liczy, że zbuduje bezpieczną przewagę nad Piotrcovią
SPR Olkusz - Vistal Gdynia / 14.02, g. 16.00

Chyba niewielu jest takich, którzy stawiają w tym pojedynku na zespół ze Srebrnego Miasta. SPR jest "czerwoną" latarnią rozgrywek, a ostatnio przegrał nawet spotkanie z przedostatnią Piotrcovią Piotrków Tryb. Trudno sobie wyobrazić, aby olkuszanki, nawet ze świetnie dysponowaną Pauliny Marszałek, zdołały urwać szczypiornistkom z Trójmiasta choćby punkt. W każdym razie byłaby to sensacja. Podopieczne Pawła Tetelewskiego nie mogą sobie pozwolić na "wpadki" zwłaszcza z takimi rywalami i w sytuacji, kiedy nadal toczą zaciętą walkę o pozostanie na fotelu wicelidera Superligi. W środę gdynianki pewnie pokonały niedawnego pogromcę SPR-u - Piotrcovię. To dobry prognostyk przed podróżą do Olkusza. W pierwszej rundzie Vistal także okazał się zespołem lepszym, wygrywając już do przerwy różnicą, bagatela, 19 bramek! (24:5). Sytuacja SPR-u jest trudna, zwłaszcza, że niedawno zmienił się tam szkoleniowiec. - Trudno jest odmienić zespół w tak krótkim czasie. Na pewno nie zlekceważymy przeciwniczek i powalczymy w podobny sposób jak w Szczecinie - zapowiada Weronika Kordowiecka.

SPR Pogoń Baltica Szczecin - KPR Jelenia Góra / 15.02, g. 15.00

To będzie niewątpliwie jedno z ciekawszym spotkań tej serii. Do Szczecina przyjedzie nieobliczalny KPR Jelenia Góra, który jest w stanie powalczyć jak równy z równym nawet z teoretycznie mocniejszymi przeciwnikami. Jednak szczecinianki mają swoje plany i za wszelką cenę będą chciały wygrać przed własnymi kibicami. Podopieczne Adriana Struzika będą chciały również zrehabilitować się za ostatnią bolesną przegraną z Vistalem Gdynia. Co prawda Pogoni będzie już raczej ciężko wskoczyć na podium, ale o czwartą lokatę mogą wciąż walczyć z Energą AZS Koszalin. Różnica wynosi trzy oczka. Jeleniogórzanki są z kolei w sytuacji, która do końca fazy zasadniczej prawdopodobnie ani się nie poprawi ani też nie pogorszy. Przed tygodniem siódemka Michała Pastuszko przegrała w derbach Dolnego Śląska z Zagłębiem Lubin, ale nie powinno mieć to kluczowego znaczenia w Szczecinie.

[nextpage]


KPR Ruch Chorzów - Energa AZS Koszalin / 14.02, g. 18.00

Niebieskie grają "w kratkę" i lepsze mecze przeplatają nieco słabszymi. To z kolei znajduje przełożenie na miejsce w tabeli. Trudno też przewidzieć jak zaprezentują się chorzowianki w sobotniej konfrontacji z Akademiczkami. Na pewno we własnej hali będą dążyły do wygranej i trzeba przyznać, że jest na to szansa, nawet jeśli za faworyta uchodzą koszalinianki. Energa nadal ma szansę zająć przynajmniej trzecie miejsce w tabeli przed play-off`ami. Jednak, aby osiągnąć cel, bezwzględnie musi wygrywać z rywalami ze środka tabeli. Podopieczne Edwarda Jankowskiego pokazały już w pojedynku ze Startem Elbląg, że nawet w okrojonym przez kontuzje składzie, stanowią mocny i zgrany kolektyw.

Czy z Chorzowa Akademiczki przywiozą dwa punkty?
Start Elbląg - Olimpia-Beskid Nowy Sącz / 14.02, g. 17.30

Sytuacja kadrowa Góralek jest obecnie iście dramatyczna. Kontuzje spowodowały, że trener Dusan Danis ma nie lada orzech do zgryzienia, a w dodatku jego siódemkę czeka bardzo trudny wyjazd do Elbląga. Faworytkami tej konfrontacji będą gospodynie, które wprawdzie ostatnio przegrały w Koszalinie, ale u siebie są zdecydowanie bardziej efektywne. Start wciąż ma też szansę nieco poprawić swoją aktualną pozycję i do tego będzie na pewno dążył. Remis Olimpii-Beskidu z Samborem Tczew był zdecydowanie poniżej oczekiwać tak samych zawodniczek jak i kibiców, ale nowosądeczanki od początku rundy rewanżowej prezentują się bardzo słabo. W dodatku pojedynek został okupiony czterema kolejnymi urazami! - To co nam się przytrafiło jest niespotykane. We wtorek wyślemy pismo do ZPRP z prośbą o przełożenie meczu. Dołączymy wszystkie orzeczenia lekarskie i zobaczymy co na to działacze - mówi prezes Wiesław Rutkowski.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin - MKS Selgros Lublin / 11.03.2015

PGNiG Superliga Kobiet

# Drużyna M Pkt Z Zpk Ppk P Bramki
1. MKS Zagłębie Lubin 18 54 18 0 0 0 580:388
2. MKS Lublin 18 42 13 1 1 2 518:470
3. KPR Gminy Kobierzyce 18 40 13 0 1 3 532:446
4. MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 18 30 10 0 0 8 518:491
5. Eurobud JKS Jarosław 18 27 7 2 2 7 468:466
6. Galiczanka Lwów 18 24 7 1 1 9 485:506
7. EKS Start Elbląg 18 18 6 0 0 12 474:548
8. MKS MOS Gniezno 18 17 5 1 0 12 472:563
9. Młyny Stoisław Koszalin 18 15 4 1 1 12 459:509
10. KPR Ruch Chorzów 18 3 1 0 0 17 458:577

< Przejdź na wp.pl