Zdziesiątkowany Vive Tauron Kielce walczy w Europie. "Zawsze chcemy zwyciężać"

Kamil Kołsut

Vive Tauron Kielce staje przed poważnym wyzwaniem. Podopieczni Talanta Dujszebajewa do rywalizacji w dziewiątej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów mogą przystąpić w... dziewięcioosobowym składzie.

Mistrzowie kraju z Dunkerque HB zagrają poważnie osłabieni. Według najbardziej pesymistycznych prognoz trener Talant Dujszebajew w sobotę będzie mógł skorzystać z usług dziewięciu graczy. Kontuzjowani są Krzysztof Lijewski, Tomasz Rosiński, Zeljko Musa, Uros Zorman, Michał Jurecki, Piotr Chrapkowski, Piotr Grabarczyk i Karol Bielecki. Niewielkie szanse na sobotni występ mają tylko dwaj ostatni.

- Mamy problemy z kontuzjami, ale będziemy walczyć o dwa punkty. Jesteśmy Vive Tauron Kielce i niezależnie od tego, z kim gramy, w każdym meczu chcemy zwyciężać - podkreśla jednak skrzydłowy kieleckiej drużyny, Manuel Strlek. - Na pewno będzie nam trudniej, niż w meczach ligowych ze Śląskiem czy Azotami, ale musimy sobie radzić - dodaje Mateusz Jachlewski.

Francuzi w Kielcach dadzą z siebie wszystko. - Walczą o trzecie miejsce w grupie i każdy mecz jest dla nich bardzo ważny - mówi Polak. Z kolegą z zespołu zgadza się Julen Aguinagalde. - Mają dobrą drużynę z agresywną obroną i niezłym bramkarzem - podkreśla doświadczony zawodnik. - My jednak zawsze, kiedy jesteśmy na parkiecie, musimy walczyć o zwycięstwo - kończy.

Źródło: vtkielce.pl

< Przejdź na wp.pl