Roszady kadrowe w Olimpii-Beskidzie

Krzysztof Niedzielan

Sądeczanki meczem z Aussie Samborem Tczew zakończą sezon. Wiadomo już, że do kolejnego przystąpią w innym składzie. Kilka zawodniczek opuści szeregi klubu, a w ich miejsce pojawią się nowe.

Od dłuższego czasu spekulowało się, że zespół mogą opuścić Kamila Szczecina, Joanna Gadzina i Paulina Masna, łączone z Pogonią Baltica Szczecin. Jak udało się nam ustalić, te zawodniczki dostały propozycje nowych kontraktów, ale nie zdecydowały się ich przyjąć. To oznacza, że po sezonie zmienią barwy klubowe.

Ubytków może być jeszcze więcej, bo Małgorzata Rączka zastanawia się nad wyjazdem do Niemiec i tam kontynuowaniem swojej kariery. Jej odejście nie jest jeszcze pewne.

Nawet jeśli trzy szczypiornistki odejdą z Olimpii-Beskidu, konieczne będą transfery. Władze klubu z Nowego Sącza są już po słowie z kołową i zawodniczką występującą na prawym rozegraniu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w przyszłym tygodniu podpisane zostaną kontrakty. Na tym zapewne się nie skończy, bo zarząd chce mieć mocniejszą drużynę w kolejnych rozgrywkach i osiągnąć lepszy wynik, niż tylko utrzymanie po fazie play-out.

< Przejdź na wp.pl