Grzegorz Tkaczyk: O takiej szansie marzą wszycy sportowcy

Kamil Kołsut

Vive Tauron Kielce już w sobotę przystąpi do walki w turnieju Final Four Ligi Mistrzów. - Nie stoimy na straconej pozycji - przekonuje Grzegorz Tkaczyk.

Mistrzowie Polski w półfinale zmierzą się z FC Barceloną. - Myślę, że to główny faworyt do zwycięstwa w tych rozgrywkach, ale to nie oznacza, że nie do pokonania. Decydować będzie forma dnia i przygotowanie zespołu - wyjaśnia Tkaczyk na łamach oficjalnej strony internetowej kieleckiego klubu.

Szczypiorniści Vive Tauronu kilka dni temu zapewnili sobie mistrzostwo Polski. Hucznego świętowania jednak nie było. - Od soboty rozpoczęliśmy okres ciężkiej pracy i przygotowań do turnieju. Trenujemy dwa razy dziennie. Od wtorku będziemy powoli schodzić z obciążeniami - wyjaśnia doświadczony rozgrywający.

Kielczanie do starcia z Dumą Katalonii będą dobrze przygotowani. - Podchodzimy do tego meczu także emocjonalnie. Każdy wie, przed jaką szansą stoimy. Wiemy o co gramy. W Kolonii będą cztery zespoły, które mają ten sam cel - podsumowuje Tkaczyk. - To jest szansa, o której marzą wszyscy sportowcy.

Źródło: vtkielce.pl

< Przejdź na wp.pl