WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Kamil Semeniuk

Dni Kamila Semeniuka w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle są policzone? Dosadne słowa zawodnika

Jakub Fordon

Kamil Semeniuk poprowadził w niedzielę Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle do drugiego z rzędu triumfu w Lidze Mistrzów. W pomeczowym wywiadzie w dosadnych słowach zawodnik wypowiedział się na temat swojej przyszłości.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zwyciężyła Ligę Mistrzów po raz drugi z rzędu. Mistrzów Polski do końcowego triumfu poprowadził Kamil Semeniuk, najlepszy zawodnik finałowego spotkania.

W pomeczowym wywiadzie dla Polsatu Sport 25-latek został zapytany, czy to jest to jego pożegnanie z Grupą Azoty ZAKSĄ. Przyjmujący oficjalnie tego nie potwierdził, jednak wypowiedział się na ten temat w dosadnych słowach.

- Nie chce tutaj mówić na wizji o mojej przyszłości, ale możliwe, że tak będzie - odpowiedział na pytanie Kamil Semeniuk.

ZOBACZ WIDEO: W samym bikini na deskorolce. Od polskiej siatkarki trudno oderwać wzrok 

Chwilę później wywiad przerwał atakujący kędzierzynian, Łukasz Kaczmarek, który poinformował o tym, że reprezentant Polski został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu. Następnie praktycznie potwierdził, że w następnym sezonie nie będzie występował z Semeniukiem w jednej drużynie.

- Nadsiatkarz, nadczłowiek. Będzie nam go brakować, człowiek niezastąpiony - powiedział atakujący kędzierzynian.

Biorąc pod uwagę, że Kaczmarek przedłużył kontrakt w Grupie Azoty ZAKSIE, to jego słowa wyraźnie mówią o tym, że w przyszłym sezonie barw mistrzów Polski nie będzie reprezentował 25-letni przyjmujący.

Najprawdopodobniej nowym klubem Semeniuka zostanie Sir Safety Perugia, w której występuje inny Polak - Wilfredo Leon. O tym, że Polak trafi do tego zespołu informował również prezes, Gino Sirci.

Przeczytaj także:
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pisze historię! Posypały się gratulacje dla obrońców tytułu
ZAKSA ponownie na tronie. Wielkie emocje blisko boiska (wideo)

< Przejdź na wp.pl