Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Bartosz Kurek

Kurek "nie pudruje rzeczywistości" po porażce. Ale jeden aspekt go zachwycił

Arkadiusz Dudziak

- Nie będę pudrował rzeczywistości i mówił, że jest dobrze. Musimy przyjąć to do wiadomości, że przeciwnik był lepszy - przyznał Bartosz Kurek po porażce z Iranem.

We wtorek reprezentacja Polski zainaugurowała turniej Ligi Narodów w Gdańsku. Biało-Czerwoni przegrali z Iranem 2:3 po meczu pełnym zwrotów akcji. W tie-breaku jednak to Persowie dominowali, zanotowali serię dziesięciu punktów z rzędu, która dała im zwycięstwo.

- Nie będę pudrował rzeczywistości i mówił, że jest dobrze. Musimy przyjąć to do wiadomości, że przeciwnik był lepszy, zwłaszcza w kluczowych momentach - skomentował kapitan kadry Bartosz Kurek.

- Wszystko ładnie przed meczem było przygotowane na wielką walkę. Była, ale jedynie sportowo. To było dobre spotkanie pod względem zaciętości, ale nie pod względem poziomu - dodał. 

ZOBACZ WIDEO: Tyle zarabiają ratownicy wodni. Dziennikarz WP ujawnia kwotę 

Alarmująca była liczba błędów, którą Biało-Czerwoni popełnili. Oddali rywalom aż 41 punktów. - Niepokojąca jest sama porażka i poszczególne elementy również, które się na to składają. Robimy wszystko w dobrej wierze. Po prostu czasem to przychodzi z pełnego ryzyka i być może jest powodowane zbyt mocną chęcią zwycięstwa - stwierdził atakujący.

Trener reprezentacji Nikola Grbić wielokrotnie podkreślał, jak ważne jest by Kurek z Marcinem Januszem złapali dobry rytm. Jak kapitan ocenia swoją współpracę z rozgrywającym?

- Jest bardzo dobrze. Nie mam żadnych zarzutów do Marcina. Potrzebuje ode mnie jeszcze paru wskazówek, trochę więcej pomocy. Jeśli we wtorek popełnił minimalny błąd, to nie byłem w stanie mu pomóc. W mojej opinii jest bardzo dobrze - ocenił. 

Najbardziej pozytywnym aspektem wtorkowego meczu byli kibice, którzy szczelnie wypełnili Ergo Arenę. W tegorocznej Lidze Narodów to rzadki widok.

- Brakuje nam słów, by opisać to, co się dzieje. Tylko szkoda, że nie daliśmy im zwycięstwa. Byli fantastyczni i na to zasługiwali. Zaangażowania i serducha nam nie można odmówić. Jestem w kadrze już 15 lat i szukam słów, by to jakoś opisać i nie da się. Trzeba przyjść do hali i tego doświadczyć - zakończył Kurek.

Czytaj więcej:
Gorzki start Polski w Gdańsku. "Mamy z tym problem"
Liga Narodów. Nieudane przywitanie z polską publicznością. Waleczni Irańczycy pokonali Biało-Czerwonych

< Przejdź na wp.pl