Wojciech Lalek: W mocno przebudowanym zespole trudno było na nowo wszystko poukładać

Rafał Malinowski

Siatkarki PTPS Piła, choć w mocno zmienionym składzie, znakomicie rozpoczęły rozgrywki PlusLigi, wygrywając 3:0 z Gedanią Żukowo. W przerwie między sezonami w Pile doszło do wielu zmian.

- Nie można porównywać możliwości zespołu z poprzedniego roku z tą drużyną, ale ja się cieszę, że te młode dziewczyny coraz częściej biorą na siebie ciężar gry - powiedział na łamach Przeglądu Sportowego Wojciech Lalek, trener pilanek.

- W mocno przebudowanym zespole trudno było na nowo wszystko poukładać. Kilka siatkarek nie trenowało latem z całą drużyną, ponieważ przygotowywały się do ME (Paula Maj, Klaudia Kaczorowska i Marta Szczygielska). Na szczęście szybko udało nam się to "posklejać" - dodał Lalek.

W środę PTPS czeka mecz w Mielcu z tamtejszą Stalą. Trener Lalek już teraz zapowiada, że na wyjeździe jego zespół czeka prawdziwa wojna.

< Przejdź na wp.pl