Grzegorz Pająk opuszcza Kielce, ale nie PlusLigę

Marek Knopik

Grzegorz Pająk po rocznym reprezentowaniu Effectora opuszcza Kielce. Siatkarza uwielbiającego "plażówkę" nadal będziemy jednak oglądać podczas plusligowej rywalizacji.

Grzegorz Pająk to były rozgrywający Jastrzębskiego Węgla, który w niedawno zakończonym sezonie reprezentował barwy Effectora Kielce. Całkiem możliwe, że w następnych rozgrywkach będzie występował w ekipie z Olsztyna, lecz sam zawodnik nie chce w tej chwili zdradzać szczegółów.

- Opuszczam Kielce, to pewne. Do 30 czerwca obowiązuje mnie kontrakt z Effectorem, więc formalnie nie mogę podpisać nowej umowy z innym klubem. Nie zdradzę więc w jakim klubie zagram, ale będzie to jeden z zespołów z najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, więc dalej występował będę w PlusLidze - dzieli się informacjami, chociaż tylko w minimalnym stopniu, Grzegorz Pająk.

Wykorzystując przerwę w rozgrywkach ligowych, "Spider" postanowił się nieco zrelaksować, a że świetnie czuje się na piasku, zawitał do Czerwionki na turniej "plażówki".

- Jestem w Czerwionce pierwszy raz i bardzo mi się podoba. Dwa różne boiska, ładna okolica, bardzo dobra organizacja. Na pewno za rok znowu się tu z partnerem pojawimy. Uwielbiam występować na piasku, zresztą tak właśnie zaczynałem przygodę z siatkówką. W czasach licealnych grałem w parze z Grzegorzem Fijałkiem. Jest to również świetny przerywnik pomiędzy sezonami halowymi, no i mogę sobie w końcu trochę poatakować, a nie tylko wystawiać - przyznaje Grzegorz Pająk.

Warto nadmienić, że turniej został wygrany właśnie przez Grzegorza Pająka i jego partnera Sebastiana Marczyńskiego.

Grzegorz Pająk podczas jednego z ataków

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl