Natalia Strózik: Wylewamy siódme poty
Siatkarki BKS-u Aluprof Bielsko-Biała bez Heike Beier przygotowują się do nowego sezonu. Podopieczne Leszka Rusa powoli kończą treningi motoryczne, przechodząc do pracy na hali.
- Trzy razy w tygodniu trenujemy na siłowni, a popołudniami zazwyczaj szlifujemy technikę. Treningi trwają ponad dwie godziny i są ciężkie, nie zaprzeczę. Można powiedzieć, że wylewamy siódme poty, aby to zaprocentowało w przyszłości. Myślę, że w tym roku treningi są zupełnie inne niż w poprzednim. Przed zeszłym sezonem bardzo dużo biegałyśmy, natomiast teraz więcej czasu spędzamy na siłowni. W tym tkwi różnica - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl przyjmująca, Natalia Strózik.
Siatkarki BKS-u Aluprof Bielsko-Biała rozpoczęły przygotowania do nowego sezonu w poniedziałek, 21 lipca. W zajęciach udziału nie bierze jedynie Heike Beier, która przygotowuje się z reprezentacją Niemiec do zbliżających się mistrzostw świata. - Można znaleźć wiele pozytywów tego, że rozpoczęłyśmy treningi tak wcześnie. Mamy więcej czasu na to, aby się przygotować do trudnego sezonu. Ponadto dołączyły do nas cztery nowe zawodniczki, więc dłuższe przygotowana pozwolą im wkomponować się w drużynę. Szczególnie ważne będzie nasze zgranie z nową rozgrywającą - Lucie Mulhsteinovą. Jest jeszcze szereg innych aspektów, które mogą wyjść nam tylko na plus - dodaje 19-latka.
Po trzech tygodniach treningów motorycznych bielszczanki powoli wdrażają się do pracy czysto siatkarskiej. Jak podkreśla Strózik, pierwsze kontakty z piłką nie były łatwe dla wszystkich zawodniczek BKS-u. - Na początku bardzo trudno było trafić w piłkę. Z dnia na dzień wygląda to jednak dużo lepiej. Najważniejsze, że zgrywamy się z rozgrywającymi. Ponadto skupiamy się na technicznych aspektach - przyjęciu, ataku, doskonalimy każdy z elementów. W naszym zespole jest dużo młodych zawodniczek, dlatego wraz ze sztabem szkoleniowym poświęcamy więcej czasu poszczególnym zagraniom - przekonuje zawodniczka.
Zespół BKS-u Aluprof Bielsko-Biała trenować będzie na własnych obiektach, głównie w starej hali przy ulicy Rychlińskiego. Dopiero na 29 sierpnia zaplanowano pierwszy mecz sparingowy z Beef Master Budowlanymi Łódź. Następnie drużyna rozegra dwa turnieje towarzyskie - w Bobolicach, gdzie ich rywalkami będą m.in. siatkarki PGNiG Nafty Piła oraz Pałacu Bydgoszcz, a także w Karpaczu. - Pod koniec sierpnia rozegramy sparingi z zespołem z Łodzi, a we wrześniu pojedziemy rywalizować na dwa turnieje. Można powiedzieć, że powoli zacznie się granie, co bardzo mnie cieszy - potwierdza Natalia Strózik.