Liga Mistrzów, gr. G: Atanasijević i spółka lepsi po tie-breaku - relacja z meczu Tours VB - Sir Safety Perugia
Podopieczni Nikoli Grbicia potrzebowali aż pięciu setów do tego, by pokonać VB Tours. Spotkanie było bardzo wyrównane, ale główne role odgrywali atakujący obu zespołów.
Spotkanie w najtrudniejszej grupie tegorocznej edycji Ligi Mistrzów od samego początku przysporzyło wiele emocji. Obie ekipy potrzebowały kilku piłek, by odnaleźć rytm, jako pierwsi dokonali tego gospodarze, odskakując na prowadzenie 7:3. O czas poprosił Nikola Grbić i złą passę udało się przerwać. W pole zagrywki powędrował Aleksandar Atanasijević i doprowadził do remisu. Wtedy przerwę na żądanie wziął Mauricio Motta.
Cała partia była bardzo zacięta, ciosy wymieniali przede wszystkim atakujący, ale sporo było także prostych błędów. W końcówce dwupunktową przewagę uzyskała Sir Safety Perugia (22:24), ale siatkarze Tours VB wybronili się, broniąc łącznie czterech setboli. Pierwszą okazję na korzyść francuskiej drużyny rozstrzygnął Kevin Klinkenberg pewnym atakiem z lewego skrzydła.
Drugą odsłonę lepiej rozpoczęła włoska ekipa i wydawało się, że błyskawicznie doprowadzi do remisu w setach. Francuzi grali jednak falami, doprowadzili do wyrównania i zmusili rywala do gry na przewagi. O losach partii przesądziła zagrywka włoskiej ekipy.
Na tym etapie meczu trudno było wskazywać, kto może wygrać całe spotkanie, bowiem gra była na tyle wyrównana, że o wszystkim decydowały pojedyncze piłki. Królował przede wszystkim Nicholas Hoag, właściwie to jemu można przypisać poprowadzenie Tours do zwycięstwa w trzeciej odsłonie. Kanadyjczyk dzielił i rządził, ale w ważnych momentach zdobywał cenne punkty.
Dla odmiany, bohaterem czwartego seta był Atanasijević, który znów po bardzo wyrównanej walce, w najważniejszym momencie nie zawiódł. Zadyszkę za to złapał Hoag, który pomylił się przy meczbolu, a jego wykorzystanie oznaczałoby zwycięstwo za trzy punkty. Zdołał wykazać się także Christian Fromm, a nabranie pewności przed tie-breakiem okazało się kluczowe dla zawodnika Perugii.
Włoska drużyna, choć nie bez trudu, przypieczętowała zwycięstwo w piątej partii, od samego początku utrzymując się na prowadzeniu. Spotkanie zakończył potrójny blok na Hoagu.
Tours VB - Sir Safety Perugia 2:3 (28:26, 25:27, 25:23, 26:28, 11:15)
Tours: Klinkenberg, Hoag, Aguenier, Bartos, McDonnell, Pinheiro, Smith, Exiga (libero) oraz Antonow, Gardien, Bazin
Perugia: Buti, Fromm, De Cecco, Beretta, Atanasijević, Maruotti, Fanuli (libero) oraz Tzioumakas, Barone, Giovi (libero), Vujević
Tabela grupy G:
| Miejsce | Drużyna | Mecze | Zwycięstwa | Punkty | Sety |
|---|---|---|---|---|---|
| 1 | Sir Safety Perugia | 2 | 2 | 5 | 6:3 |
| 2 | Halkbank Ankara | 2 | 1 | 3 | 4:4 |
| 3 | Noliko Maaseik | 2 | 1 | 2 | 4:5 |
| 4 | Tours VB | 2 | 0 | 2 | 4:6 |