Test wytrzymałościowy - zapowiedź meczu Transfer Bydgoszcz - Cerrad Czarni Radom

Jacek Pawłowski

Niespełna 48 godzin od zakończenia poprzedniego meczu, siatkarze Transferu Bydgoszcz i Cerrad Czarnych Radom wybiegną na parkiet, aby walczyć o kolejne ligowe punkty.

W najbliższy weekend, zespoły męskiej ekstraklasy zakończą pierwszą rundę zmagań. Szczególnie trudne zadanie czeka w piątkowy wieczór podopiecznych Vitala Heynena i Roberta Prygla, którzy pojawią się na placu gry niespełna dwie dobry od zakończenia ostatniego ligowego starcia. - Takiej sytuacji jeszcze nie mieliśmy. Terminarz jest bardzo trudny, ale mam nadzieję, że sobie z tym poradzimy i podróż nie wpłynie na naszą dyspozycję - przyznał Jakub Jarosz przed piątkowym pojedynkiem.

Szkoleniowiec ekipy znad Brdy, przed ostatnim meczem pierwszej rundy PlusLigi może być zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Siatkarze Transferu w rywalizacji z ligowymi tuzami potwierdzili bowiem, że stać ich na nawiązanie walki z najsilniejszymi drużynami w kraju. Co prawda z PGE Skrą Bełchatów i Asseco Resovią Rzeszów boiskowa postawa nie przełożyła się na zdobycz punktową, jednak po konfrontacjach, z Jastrzębskim Węglem i ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, konto gospodarzy piątkowego pojedynku powiększyło się o cztery oczka. Taka zdobycz, pozwoliła ekipie Vitala Heynena utrzymać szanse na pierwszą czwórkę po pierwszej rundzie rywalizacji.

W dobrych nastrojach do Bydgoszczy udali się także gracze Cerrad Czarnych Radom. Co prawda rewelacja minionego sezonu w tym nie spisuje się już tak dobrze, zajmując po 12 kolejkach dziewiątą pozycje z siedemnastoma punktami na koncie, jednak środowa wygrana 3:0 w starciu derbowym z AZS Politechniką Warszawską i to na terenie przeciwnika potwierdziła, że gracze prowadzeni przez Roberta Prygla posiadają spory potencjał. - Chcieliśmy koniecznie wygrać z Politechniką za 3 punkty. Nie było możliwości, żebyśmy nie zwyciężyli - powiedział po w rozmowie z serwisem plusliga.pl Bartłomiej Grzechnik. Środkowy dodał również, że choć półmetek rundy zasadniczej za pasem, to na ocenę postawy radomskiego zespołu jest jeszcze za wcześnie. - Gdy skończymy wszystkie mecze, to wtedy będzie można oceniać. Na razie jeszcze mamy dużo spotkań do rozegrania i nie ma co oceniać sezonu oraz tabeli, póki jeszcze gramy.

W meczu z Jastrzębskim Węglem, bydgoscy siatkarze sięgnęli po komplet punktów. Czy przeciwko Cerrad Czarnym Radom powtórzą ten wynik?
Historia spotkań obu ekip w rozgrywkach PlusLigi jest bardzo krótka. Transfer i Cerrad Czarni zmierzyli się ze sobą dwukrotnie, a bilans punktowy po tych meczach jest remisowy. Co ciekawe, dotychczas żadnej z drużyn nie udało się triumfować na własnym parkiecie. Być może w piątkowy wieczór ekipa z Bydgoszczy zdoła przełamać niemoc i potwierdzić, że po pierwszych, niezbyt udanych meczach tego sezonu, hala "Łuczniczka" ponownie jest jej atutem.

Transfer Bydgoszcz - Cerrad Czarni Radom piątek, 28 listopada 2014 r. godz. 18.00

< Przejdź na wp.pl