Rewelacyjny występ Atomówek w Ergo Arenie. Danica Radenković: Kibice dodają skrzydeł
Siatkarki PGE Atomu Trefla Sopot z bardzo dobrej strony zaprezentowały się w pierwszym meczu sezonu rozegranym przed własną publicznością. Sopocianki bez żadnych problemów uporały się z drużyną Bogdana Serwińskiego.
- Pozytywne efekty przyniosła presja wywierana przez nas zagrywką. Wielokrotnie odrzucałyśmy je od siatki, co w dalszej kolejności ułatwiało nam wykonanie zadań defensywnych. Po tym meczu można śmiało powiedzieć, że w każdym elemencie wykonałyśmy kawał dobrej roboty i przeważałyśmy nad rywalkami - oceniła sobotni występ Danica Radenković.
Meczem przeciwko Mineralnym podopieczne Lorenzo Micellego zainaugurowały siatkarski sezon w Ergo Arenie. Nowa rozgrywająca wicemistrzyń Polski przyznała, że było to dla niej duże przeżycie. - Dla mnie to naprawdę duża sprawa. Wielokrotnie oglądałam w telewizji spotkania Atomówek rozgrywane w Ergo Arenie. Z podziwem przyglądałam się głośnemu dopingowi, jaki zawsze towarzyszył dziewczynom. W tym sezonie jestem już po tej drugiej stronie i na własnej skórze mogę poczuć wsparcie trójmiejskich fanów. Kibice dodają nam skrzydeł - komplementowała wsparcie sympatyków Atomówek 23-letnia zawodniczka.
Podobnie jak gracze Lotosu Trefla Gdańsk, również sopocianki w sezonie 2015/2016 muszą radzić sobie z częstą niedostępnością Ergo Areny. Przed sobotnim pojedynkiem Atomówki na głównej płycie odbyły zaledwie jeden trening. - Myślę, że nie jest to bardzo poważny problem. Grając w Lidze Mistrzyń musimy się zmagać z licznymi wyjazdami, więc i tak mamy bardzo mało czasu aby trenować w Trójmieście. Musimy sobie z tymi niedogodnościami radzić. Pierwszy mecz przed naszą publicznością wygrałyśmy i niech to będzie dobry prognostyk na dalszą część sezonu - skomentowała Radenković.