Lotos - Łuczniczka: Bydgoszczanie bez szans w Ergo Arenie
Siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk po wyszarpanej wygranej w Jastrzębiu Zdroju, odnieśli kolejne ligowe zwycięstwo. Tym razem żółto-czarni okazali się lepsi od Łuczniczki Bydgoszcz.
Dopiero w szóstej kolejce spotkań siatkarze Lotosu Treflz Gdańsk otrzymali szansę do zaprezentowania się przed własną publicznością. Z powodu braku dostępności hali żółto-czarni pierwszą część sezonu spędzają głównie w rozjazdach.
Środowy pojedynek był okazją dla ekipy z Trójmiasta do zainaugurowania sezonu ligowego w Ergo Arenie, ale również do świętowania dziesiątej rocznicy powstania sekcji siatkówki męskiej pod szyldem Trefla. Największym sukcesem w dotychczasowej historii klubu jest ubiegłoroczne wicemistrzostwo Polski oraz sięgnięcie po Puchar Polski 2015.
W początkowych akcjach meczu przyjezdni praktycznie nie istnieli. Podczas pierwszej przerwy technicznej na tablicy wyników widniał niezwykle rzadko niespotykany w siatkówce wynik: 8:0. Słaba postawa gości skłoniła Piotra Makowskiego do przeprowadzenia zmiany na pozycji rozgrywającego: Nikodem Wolański zastąpił Brazylijczyka Murilo Radke. W obliczu agresywnej, pełnej finezji gry Lotosu Trefla, rywale znad Brdy nie zdołali złapać kontaktu punktowego w przeciągu całego seta. Natomiast "nakręceni" przez licznie zgromadzoną publiczność podopieczni Andrei Anastasiego bez najmniejszych kłopotów kończyli kolejne ataki z uśmiechem na ustach, co zaowocowało zwycięstwem 25:12!
Dobrze spisujący się w drugim secie Schulz, rozpoczął w wyjściowej "szóstce" kolejną odsłonę. 25-letni atakujący w obecnym sezonie jest jedną z najjaśniejszych postaci Lotosu Trefla, czego najlepszym dowodem są dwie statuetki MVP jakimi został wyróżniony w pięciu dotychczasowych meczach. Po zmarnowaniu szansy na remis 1:1 w setach, po stronie Łuczniczki Bydgoszcz powróciły demony z pierwszej partii. Bydgoszczanie stracili impet w poczynaniach ofensywnych, co skrzętnie wykorzystali równo grający gospodarze.
Środowy pojedynek bez jakichkolwiek wątpliwości można nazwać jednostronnym. W pierwszej oraz trzeciej odsłonie ekipa Lotosu Trefla Gdańsk nie pozostawiła rywalom na parkiecie żadnych złudzeń. Najlepszym graczem spotkania został wybrany Wojciech Grzyb.
Lotos Trefl Gdańsk - Łuczniczka Bydgoszcz 3:0 (25:12, 25:22, 25:14)
Lotos Trefl: Falaschi, Grzyb, Ratajczak, Schwarz, Mika, Troy, Gacek (libero) Czunkiewicz, Schulz
Łuczniczka: Klinkenberg, Jurkiewicz, Radke, Ruciak, Kosok, Krzysiek, Bonisławski (libero) oraz Wolański, Murek, Nowakowski, Wiese
MVP: Wojciech Grzyb