PAP / PAP/Marcin Bielecki

PGE Atom Trefl Sopot nie zagra w Lidze Mistrzyń

Dominika Pawlik

Drugie miejsce w Orlen Lidze jest gwarancją startu w Lidze Mistrzyń. Włodarze PGE Atomu Trefla Sopot zdecydowali, że klub w przyszłym roku nie weźmie udziału w europejskich pucharach.

Klub PGE Atom Trefl Sopot pomimo uzyskania automatycznej kwalifikacji do europejskiej Ligi Mistrzyń nie zdecydował się na wzięcie udziału w tych rozgrywkach w nadchodzącym sezonie. Powodem wycofania się są kwestie finansowe związane z rozgrywaniem meczów w pucharach.

- Rozgrywki europejskie wiążą się ze sporymi kosztami, o czym była mowa już także w latach ubiegłych i są to pieniądze, które później się niestety nie zwracają. My postanowiliśmy przeznaczyć je w tym roku na budowę drużyny zdolnej do walki o medale w rozgrywkach krajowych. Zdajemy sobie sprawę, że nasi kibice mogą czuć się trochę rozczarowani, ale postaramy się zrekompensować im to poprzez dobrą postawę i wielkie emocje w meczach ligowych - mówi Marek Wierzbicki, prezes PGE Atomu Trefla Sopot.

Atomówki będą walczyć tylko w kraju. - W tym sezonie skupimy się na rozgrywkach krajowych i postaramy się w nich o jak najlepszy rezultat i podobnie jak miało to miejsce w latach ubiegłych będziemy tu walczyć o medale, aby przedłużyć tę dotychczasową serię. Reprezentowanie kraju oraz naszych sponsorów na poziomie europejskim zawsze było dla nas chlubą, ale tym razem byliśmy zmuszeni do odstąpienia miejsca w Lidze Mistrzyń innemu polskiemu klubowi. Nasz budżet jest nieco mniejszy i musieliśmy obrać sobie priorytety, a następnie z jednego z nich zrezygnować - wyjaśnia prezes sześciokrotnego medalisty krajowych rozgrywek.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Siatkarskie kontrowersje wokół reprezentacji. "To jest ewenement"  

< Przejdź na wp.pl